Aktualizacja: 21.04.2025 00:16 Publikacja: 28.06.2022 17:38
Podczas pandemii koronawirusa posiadanie fabryki w dalekiej Azji dla wielu europejskich firm okazało się problemem.
Foto: Kzenon
Uważni obserwatorzy rynku nie mają wątpliwości, że dotychczasowy model globalizacji biznesu nie jest już na krzywej wznoszącej. Pandemia koronawirusa oraz agresja Rosji na Ukrainę stały się dla setek tysięcy przedsiębiorstw na świecie, w tym także w Polsce, źródłem wielu kłopotów ekonomicznych, transportowych jak i organizacyjnych. Ich właścicieli oraz osoby kierujące nimi zmusiły do przemyślenia dotychczasowego sposobu działania i udzielenia sobie odpowiedzi, gdzie ma być centrum działalności i jak należy się związać z rynkami, w których są nasze inwestycje lub są dla nas wytwarzane produkty albo realizowane usługi.
Reaktywację biura handlowego PAIH w Kijowie oraz powstanie drugiej placówki Agencji w zachodniej Ukrainie oraz w...
Stany Zjednoczone są już dla Polski siódmym rynkiem eksportowym z trzyprocentowym udziałem w całym polskim ekspo...
Po latach oczekiwania polscy producenci wołowiny mają szansę wejść do nielicznej grupy eksporterów mięsa wołoweg...
Ostatnie tygodnie przyniosły Uzbekistanowi szereg ważnych wydarzeń o charakterze politycznym. Pod koniec kwietni...
Na warszawskim Lotnisku Chopina powstał punkt wydawania paszportów tymczasowych. Polscy podróżni, w tym przedsię...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas