Aktualizacja: 07.02.2016 14:48 Publikacja: 05.02.2016 00:00
Tom Cruise w przewrotnej roli „ostatniego samuraja” w filmie z 2003 roku. Przybysze zbyt trudno zorientowali się, że niszczą miejscową tożsamość. Większości zresztą to nie obchodziło
Foto: materiały prasowe
Czy to możliwe, by w czasach postępu technicznego, skokowego wzrostu światowej wymiany handlowej i powstawania nowych, rewolucyjnych metod produkcji największa gospodarka świata ograniczyła do minimum kontakty z zagranicą? Jak najbardziej możliwe. Tak się stało, gdy w XVIII w. Chiny postanowiły gospodarczo i politycznie odgrodzić się od „zamorskich diabłów". „Niebiańska Dynastia posiada wszystko w wielkiej obfitości i w jej granicach nie brakuje żadnego produktu" – w ten sposób chiński cesarz Qianlong Wspaniały (panujący w latach 1736–1795) odpowiedział w 1793 r. na prośby brytyjskiego ambasadora lorda Macartneya o poszerzenie możliwości wymiany handlowej między Wielką Brytanią a Chinami.
Reaktywację biura handlowego PAIH w Kijowie oraz powstanie drugiej placówki Agencji w zachodniej Ukrainie oraz w...
Stany Zjednoczone są już dla Polski siódmym rynkiem eksportowym z trzyprocentowym udziałem w całym polskim ekspo...
Po latach oczekiwania polscy producenci wołowiny mają szansę wejść do nielicznej grupy eksporterów mięsa wołoweg...
Ostatnie tygodnie przyniosły Uzbekistanowi szereg ważnych wydarzeń o charakterze politycznym. Pod koniec kwietni...
Na warszawskim Lotnisku Chopina powstał punkt wydawania paszportów tymczasowych. Polscy podróżni, w tym przedsię...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas