Aktualizacja: 13.06.2025 09:44 Publikacja: 04.04.2023 03:00
Foto: Walter Herz
Ze względu na wybuch wojny w Ukrainie w lutym 2022 r. żadne prognozy dla polskiej gospodarki formułowane wcześniej nie mogły być trafne. Wprawdzie ostatecznie produkt krajowy brutto Polski wzrósł mniej więcej tak, jak ekonomiści sądzili u progu ub.r., ale w tej zbieżności przewidywań z realiami było sporo przypadku.
Z drugiej strony wojna za wschodnią granicą Polski nie tłumaczy wszystkiego, co działo się w polskiej gospodarce. Nie da się wyłącznie na nią zrzucić wystrzału inflacji do najwyższego od ponad ćwierćwiecza poziomu. Pozostałe siły, które kształtowały w 2022 r. sytuację gospodarczą nad Wisłą, najlepiej wyczuli ekonomiści z ING Banku Śląskiego. Jako jedni z pierwszych ostrzegali, że presja na wzrost cen jest silna i wynika częściowo z uwarunkowań krajowych, w tym z rozgrzanego rynku pracy. Wcześniej niż inni zauważyli, że RPP będzie musiała w związku z tym mocno podnieść stopy procentowe. Z dużym wyprzedzeniem dostrzegli też, że na przestrzeni 2022 r. wzrost PKB mocno wyhamuje, choć cały rok będzie pod tym względem udany.
Wdrożenie dyrektywy UE o jawności płac przyczyni się do obniżenia luki płacowej między kobietami a mężczyznami –...
Czy sytuacja w Polsce pozwala na kolejne obniżki stóp procentowych? Na podstawie panelu ekonomistów można stwier...
W przypadku szczególnych szoków: tak. Długoterminowo: nie lub wyłącznie dla najuboższych. Tak uczestnicy naszego...
Czy „zapóźnienie technologiczne” grozi zatrzymaniem procesu doganiania Zachodu? Większość uczestników Panelu Eko...
Większość ankietowanych ekonomistów zgadza się z tezą, że polska gospodarka jest przeregulowana, co w efekcie ne...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas