Złoto w NBP ekonomistów nie emocjonuje

Zwiększanie udziału złota w rezerwach walutowych Polski, czym szczyci się prezes NBP, nie ma dużego znaczenia dla stabilności finansowej i wiarygodności kraju. Reputacji samego banku centralnego najlepiej przysłużyłaby się natomiast zmiana sposobu komunikacji.

Publikacja: 05.03.2024 15:08

Sztabki złota

Sztabki złota

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Tylko w 2023 r. Narodowy Bank Polski zwiększył ilość złota w oficjalnych aktywach rezerwowych Polski o 130 ton, do około 358 ton. Do 2018 r., gdy bank centralny zaczął dokupować złoto, utrzymywał stale około 100 ton tego kruszcu. Jego udział w całkowitych rezerwach walutowych kraju wynosił wtedy 4 proc. Dziś sięga 12 proc., a prezes NBP Adam Glapiński zapowiada, że będzie dążył do zwiększenia udziału złota w rezerwach do 20 proc.

Pozostało 98% artykułu

BLACK WEEKS

Aż dwa lata dostępu do PRO.RP.PL za 899 zł
Zyskaj dostęp do raportów, analiz i komentarzy niezbędnych w codziennej pracy każdego PROfesjonalisty.
Panel ekonomistów
Skąd wziąć pieniądze na zbrojenia? Podatek obronny dzieli ekonomistów
Panel ekonomistów
Ekonomiści podzieleni w sprawie rządowych planów wzrostu zadłużenia
Panel ekonomistów
Rząd marnuje szansę na naprawę podatku Belki
Panel ekonomistów
Ekonomiści: Euro nie sparaliżowałoby polskiej gospodarki
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Panel ekonomistów
Jakub Borowski: Polska gospodarka ma polisę ubezpieczeniową od globalnych zawirowań