Aktualizacja: 23.04.2015 08:17 Publikacja: 23.04.2015 08:17
Foto: www.sxc.hu
Sąd Najwyższy (sygnatura akt: II PK 176/14) zajął się w środę sprawą dyrektora finansowego jednej z warszawskich firm leasingowych. Gdy w 2011 r. w firmie odbywała się restrukturyzacja zatrudnienia, został on zwolniony. Zgodnie z jego umową okres wypowiedzenia wynosił sześć miesięcy i upływał dopiero z końcem kwartału. Skutek był taki, że choć dyrektor wypowiedzenie dostał w styczniu 2011 r., do rozwiązania umowy doszło dopiero z końcem września. Przez cały ten czas zachowywał prawo do wysokiego wynagrodzenia, wynoszącego 30 tys. zł miesięcznie.
Zaproponowana przez rząd kwota przyszłorocznej płacy minimalnej jest bliższa oczekiwaniom firm, aniżeli przedsta...
Płaca minimalna powinna wzrosnąć do 4806 zł. Taką propozycję przedstawi rząd Radzie Dialogu Społecznego. Obecnie...
Choć przyszłoroczna podwyżka jest wciąż negocjowana przez pracodawców i związkowców, to w tym roku przed szereg...
Pracodawcy, którzy zatrudniają młodocianych pracowników w celu przygotowania zawodowego, mogą liczyć na dofinans...
Na początku przyszłego roku resort rodziny, pracy i polityki społecznej uruchomi pilotażowy program skrócenia cz...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas