Po abonamentach medycznych imprezy jednoczące personel to kolejna kategoria bonusów dla personelu, na które fiskus robi zakusy. Mimo to pracodawcy próbują uniknąć tej daniny tłumacząc, że nie da się w tej sytuacji ustalić indywidualnego przychodu przypadającego na jednego pracownika, zleceniobiorcę, czy menedżera.
Zakłady twierdzą, że nie ma tu w ogóle mowy o powstaniu przychodu ze stosunku pracy. I trzeba przyznać – często wygrywają przed wymiarem sprawiedliwości – zob. wyrok NSA z 11 stycznia 2011 r. (II FSK 1531/ 09), czy wyrok WSA z 24 października 2011 r. (III SA/Wa 555/11).
Wedle pierwszego orzeczenia „nie sposób określić zakresu korzyści uzyskanej przez konkretnego pracownika z tytułu sfinansowania przez pracodawcę kosztów imprezy integracyjnej. Dla opodatkowania istotne jest natomiast to, czy danemu pracownikowi można przypisać konkretny, a nie statystyczny przychód. Nie można bowiem ustalać przychodu w drodze arytmetycznego działania polegającego na podzieleniu kosztów imprezy integracyjnej przez liczbę pracowników biorących w niej udział. Przepisy ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych nie dają podstaw do wykonania takiego działania".
Organy podatkowe są innego zdania i żądają zaliczek od imprez integracyjnych (interpretacje: Izby Skarbowej w Katowicach z 14 lutego 2012 r., IBPBII/1/415-950/11/HK; z 24 stycznia 2012 r., IBPBII/1/ 415-907/11/HK i IS w Poznaniu z 29 listopada 2011 r., ILPB1/415-1051/11-2/TW).
Niedawno poparł je
NSA w wyroku z 12 marca 2013 r. (II FSK 1428/11),
wedle którego mamy do czynienia z przychodem podatkowym. Koszt jednostkowy przypadający na pracownika / zleceniobiorcę / menedżera podlegający opodatkowaniu, ustala się dzieląc ogólną cenę spotkania przez liczbę osób, które nie odrzuciły zaproszenia. Pomija się jedynie członków załogi, którzy odmówili udziału. Zatrudniający powinien sporządzić listę uprawnionych, którzy zadeklarowali chęć uczestnictwa w przedsięwzięciu.
Wobec wątpliwości jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest odprowadzenie zaliczki na podatek dochodowy z tytułu imprez integracyjnych. Właśnie z obawy przed podzieleniem losu pracodawców, którzy wcześniej nie opłacali podatku od abonamentów medycznych, a teraz muszą dokonywać korekt za kilka lat wstecz i ponosić znaczne koszty.
Spotkanie integracyjne, które pokryły środki zfśs, w całości może pozostać wolne od składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne w odniesieniu do pracowników i zleceniobiorców, i zwolnione z podatku do 380 zł rocznie na jednego pracownika. Większości imprez integracyjnych nie można jednak sfinansować z funduszu socjalnego. W związku z tym wartość nieodpłatnego świadczenia przypadająca na jedną osobę podlega zarówno opodatkowaniu, jak i oskładkowaniu.
