[b]- Dostałem wypowiedzenie, w czasie którego zostałem zobowiązany do wykorzystania urlopu wypoczynkowego i zwolniony z obowiązku świadczenia pracy.

Po pierwszym miesiącu, w którym byłem tylko kilka dni na urlopie, otrzymałem gołą pensję, bez premii (jest uznaniowa).

Czy przez cały ten okres należy mi się wynagrodzenie jako średnia z trzech miesięcy? W Państwowej Inspekcji Pracy raz mówią, że należy się wynagrodzenie jak za urlop, a drugi raz, że bez premii.[/b]

W czasie zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy podczas wypowiedzenia należy się czytelnikowi wynagrodzenie obliczone jak ekwiwalent za urlop wypoczynkowy. U niego oznacza to gołą pensję zasadniczą. A to dlatego że:

- gdy pracownik jest wynagradzany składnikami określonymi w stałych kwotach miesięcznych (tu pensja zasadnicza), wypłaca się te składniki w takiej wysokości, w jakiej one przysługują w miesiącu nabycia prawa do pensji za czas zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy (§ 15 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=C420C368254C95849E20306C003607A3?id=74468]rozporządzenia z 8 stycznia 1997 r. w sprawie szczegółowych zasad udzielania urlopu wypoczynkowego, ustalania i wypłacania wynagrodzenia za czas urlopu oraz ekwiwalentu pieniężnego za urlop, DzU nr 2, poz. 14 ze zm.[/link]),

- premii uznaniowej nie uwzględnia się przy obliczaniu wynagrodzenia (ekwiwalentu) urlopowego i za zwolnienie z obowiązku świadczenia pracy, ponieważ nie ma ona charakteru roszczeniowego – pracownik nie może żądać jej przyznania[b] (wyrok z 20 lipca 2000 r., I PKN 17/00)[/b].

W żadnym razie czytelnik nie może mieć policzonej pensji za poszczególne miesiące wypowiedzenia i zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy jako średniej z trzech miesięcy. W jego wynagrodzeniu nie ma bowiem składników zmiennych (np. prowizja czy dodatek za godziny nadliczbowe).

Ustalanie wynagrodzenia w czasie zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy według reguł obowiązujących przy ekwiwalencie urlopowym jest jedną z możliwych opcji.

Według drugiej trzeba stosować zasady z art. 81 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=B5E347C50E4D2860978BAD3D891C7A48?n=1&id=76037&wid=337521]kodeksu pracy[/link], czyli te wskazane dla wynagrodzenia przestojowego [b](wyrok SN z 16 czerwca 2005 r., I PK 260/04)[/b].

Ale u czytelnika to i tak nic nie zmieni. On ma bowiem stałą pensję zasadniczą, którą powinien otrzymać za czas niewykonywania pracy, jeżeli był gotów do jej świadczenia, a doznał przeszkód z przyczyn dotyczących pracodawcy. Premii nie dostanie.[/ramka]