Najgorsza jest sytuacja Polek pracujących w sektorze finansowym oraz w hotelach i restauracjach: zarabiają one odpowiadają o 62,7 i 55,9 proc. mniej od swoich kolegów. W bardziej sfeminizowanych zawodach, np. w handlu, służbie zdrowia czy edukacji, kobiety mają niższe pensje od mężczyzn „tylko” 15 proc.

Także kobiety pracujące w niepełnym wymiarze czasu wychodzą na plus. Tracą jedynie 14,5 proc. do zarobków mężczyzn, tymczasem ich zatrudnione na etacie koleżanki – aż 25,9 proc.

W Polsce korzystna okazuje się dla kobiet przynależność do związków zawodowych: otrzymują przeciętnie 20,8 proc. wyższe pensje od męskich związkowców. To także sytuuje Polskę na rekordowej pozycji w Europie: w większości krajów działalność w związkach także wpływa na zniwelowanie różnic w zarobkach kobiet i mężczyzn, jednak nie aż w takim stopniu.

Raport na temat różnic w zarobkach zależących od płci powstał na podstawie analizy 400 tys. danych z 12 krajów, zebranych w ramach programu WageIndicator. Powstał on z inicjatywy międzynarodowego stowarzyszenia związków zawodowych ITUC.

W Polsce partnerem WageIndicator jest program Twojezarobki.pl, któremu patronuje dziennik „Rzeczpospolita”.

Strona programu Twojezarobki.pl