Tak wynika z nowelizacji rozporządzenia w sprawie przygotowania zawodowego młodocianych i ich wynagradzania. Jak tłumaczy resort rodziny i polityki społecznej, który był inicjatorem zmian, są one odpowiedzią na potrzeby rynku pracy związane m.in. z deficytami ludzi w zawodach szkolnictwa branżowego.
Najnowsze dane wskazują na brak pracowników m.in. w branżach: budowlanej, medyczno-opiekuńczej, produkcyjnej, TSL (transport, spedycja, logistyka), samochodowej, edukacyjnej, finansowej i gastronomicznej. Jako jedną z przyczyn takiego stanu wymienia się deficyt osób chętnych do nauki określonych zawodów. Dlatego, zdaniem rządu, należy podejmować działania na rzecz zwiększenia zainteresowania młodzieży wyborem szkół branżowych. Dalej podkreśla, że szczególnie cenne jest kształcenie młodocianych w formie przygotowania zawodowego, gdyż część praktyczna odbywa się u pracodawcy, na stanowisku pracy.