Na początku każdego roku szefowie zastanawiają się, czy podwyżka minimalnego wynagrodzenia pociąga za sobą konieczność zmiany umów o pracę zatrudnionych najniżej opłacanych.

Odpowiedź zależy od tego, jak w tych dokumentach strony sformułowały postanowienie dotyczące wynagrodzenia za  pracę. Jeśli figuruje tam kwota 1500 zł brutto lub 1280 zł brutto (kwoty minimalnej płacy obowiązujące w 2012 r.), to trzeba aneksować umowy o pracę, podając w nim nowe kwoty, właściwe dla 2013 r. Wystarczy zastosować w tym wypadku porozumienie zmieniające.

Gdy zaś angaż przewiduje, że podwładny otrzymuje minimalne wynagrodzenie, formalności są zbędne. Taki zapis oznacza bowiem, że wynagrodzenie to podnosi się co roku automatycznie w ślad za ustawowym wzrostem minimalnej pensji.

Od 1 stycznia 2013 r. pójdą również w górę:

- maksymalna odprawa z tytułu zwolnienia z pracy z przyczyn niedotyczących pracownika wypłacana na podstawie tzw. ustawy o zwolnieniach grupowych, wynosząca 15-krotność minimalnego wynagrodzenia za pracę obowiązującego w  dniu rozwiązania stosunku pracy  – do  24 000 zł brutto (15 x 1600 zł) z  22 500 zł (15 x 1500 zł),

- najniższe odszkodowanie: z  tytułu naruszenia zasady równego traktowania w zatrudnieniu (art. 183d k.p.) oraz dla zatrudnionego, który rozwiązał stosunek pracy na skutek mobbingu (art. 943 § 4 k.p.), wynoszące minimalną płacę – do 1600 zł brutto z 1500 zł.