Wykroczenie to zgodnie z art. 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=8E34CAF4AA102B7F46A24509DFB32185?id=186056]kodeksu wykroczeń[/link] zawinione popełnienie czynu społecznie szkodliwego, zabronionego przez ustawę pod groźbą kary.
Natomiast wykroczenie popełnione przeciwko prawom pracownika polega na naruszeniu praworządności we wskazanych w art. 281 – 283 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=AE89BF528781D2C42167CAF23691862B?id=76037 ]kodeksu pracy[/link] obszarach prawa pracy.
Ponadto także i inne regulacje (takie jak np. ustawa o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych czy ustawa o zatrudnianiu pracowników tymczasowych) przewidują wykroczenia w zakresie prawa pracy.
[srodtytul]Nie tylko umyślność[/srodtytul]
Wykroczenie popełnić może tylko pracodawca będący osobą fizyczną albo osoba działająca w imieniu pracodawcy. Nie popełnia go zatem pracodawca rozumiany jako jednostka organizacyjna, lecz konkretna osoba, której można przypisać winę. Przy popełnieniu wykroczenia znaczenie ma bowiem nastawienie psychiczne sprawcy do naruszenia chronionego dobra.
Rozpatruje się je w kategorii umyślności określającej relację sprawcy do znamion czynu zabronionego. [b]Umyślność występuje wtedy, gdy sprawca działa w bezpośrednim zamiarze popełnienia czynu zabronionego[/b] (np. poleca pracę w porze nocnej kobiecie w ciąży) albo, gdy przewidując ewentualną możliwość popełnienia czynu zabronionego, godzi się na to (np. toleruje stałe wykonywanie pracy w godzinach nadliczbowych mimo świadomości obowiązujących w tym zakresie limitów).
Przy czym odpowiedzialność za wykroczenia przeciwko prawom pracownika powstaje, gdy działanie jest zawinione, ale nie tylko, gdy jest oparte wyłącznie na działaniu umyślnym (winie umyślnej).
Odpowiedzialność za wykroczenia, o jakich mowa w art. 281 – 283 k.p., może wynikać także z niedbalstwa lub lekkomyślności. Oznacza to, że może być oparta na winie nieumyślnej (tak też Maria Teresa Romer w: „Prawo pracy. Komentarz” Warszawa 2005).
[srodtytul]Ściga głównie PIP[/srodtytul]
Kto zajmuje się tropieniem wykroczeń popełnianych na szkodę pracowników? Przede wszystkim Państwowa Inspekcja Pracy.
To w zakresie jej działania w pierwszej kolejności mieści się nadzór i kontrola przestrzegania przez pracodawców prawa pracy, w tym szczególnie przepisów i zasad BHP, przepisów dotyczących stosunku pracy, wynagrodzenia za pracę i innych świadczeń wynikających ze stosunku pracy, czasu pracy, urlopów, ochrony pracy kobiet, zatrudniania młodocianych i osób niepełnosprawnych, oraz inicjowanie przedsięwzięć w sprawach ochrony pracy w rolnictwie indywidualnym.
Zadaniem PIP jest też ściganie wykroczeń przeciwko prawom pracownika określonych w kodeksie pracy oraz innych wykroczeń związanych z wykonywaniem pracy zarobkowej, gdy ustawa tak stanowi, oraz udział w tych sprawach przed sądem rejonowym.
Zgodnie bowiem z art. 17 § 2 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=66C4C3A283352C46BD06ECEEFFB0D5DE?id=277747]kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia[/link] w takich sprawach oskarżycielem publicznym jest inspektor pracy.
Jaką karę nałoży inspektor?
Będzie to grzywna wynosząca do 2 tys. zł. A w przypadku recydywy kara jest ponad dwukrotnie wyższa.
Chodzi o to, że ukarany co najmniej dwukrotnie za wykroczenie przeciwko prawom pracownika, który popełnia w ciągu dwóch lat od dnia ostatniego ukarania ponownie takie wykroczenie, może w postępowaniu mandatowym otrzymać grzywnę w wysokości do 5 tys.
Poza postępowaniem mandatowym możliwe jest także postępowanie zwyczajne prowadzone przez sąd rejonowy. Wtedy za przestępstwa przewidziane w art. 281 – 283 k.p. możliwa jest grzywna wynosząca nawet do 30 tys. zł.
[srodtytul]Niedozwolone zachowania[/srodtytul]
Do podstawowych wykroczeń przeciwko prawom pracownika zalicza się zawarcie umowy cywilnoprawnej w warunkach, w których zgodnie z art. 22 § 1 powinna być zawarta umowa o pracę.
Z tym wykroczeniem wiążą się uprawnienia inspektora pracy do wystąpienia z wnioskiem o ukaranie karą grzywny pracodawcy lub działającej w jego imieniu osoby, wówczas gdy zawarta została umowa cywilnoprawna, a zgodnie z art. 22 § 1[sup]1[/sup] k.p. powinna być zawarta umowa o pracę.
Na podstawie art. 281 pkt 1 k.p. inspektor pracy, kierując wniosek o ukaranie, ocenia sam charakter łączącego strony stosunku prawnego.
Inne [b]wykroczenia przewidziane przez art. 281 k.p. to m.in. brak potwierdzenia na piśmie zawartej z pracownikiem umowy o pracę [/b]oraz wypowiedzenie lub rozwiązanie z pracownikiem stosunku pracy bez wypowiedzenia powodujące naruszenie w sposób rażący przepisów prawa pracy.
Przy czym nie każde wadliwie dokonane przez pracodawcę wypowiedzenie czy rozwiązanie bez wypowiedzenia angażu może być uznane za naruszające w sposób rażący przepisy prawa pracy.
W [b]uchwale z 9 września 1999 r. (III ZP 5/99 ) SN[/b] uznał, że wskazanie przez pracodawcę w oświadczeniu woli o rozwiązaniu bez wypowiedzenia umowy o pracę wcześniejszego terminu ustania stosunku pracy niż złożenie tego oświadczenia nie uzasadnia roszczeń pracownika z art. 56 § 1 k.p.
O ewentualnym uznaniu, że dokonując wypowiedzenia czy rozwiązania bez wypowiedzenia umowy o pracę, pracodawca dopuścił się rażącego naruszenia obowiązujących przepisów, będzie decydował konkretny stan faktyczny sprawy.
Wykroczeniem przeciwko prawom pracownika jest również stosowanie innych kar porządkowych niż te, które określone są w art. 108 k.p. (upomnienie, nagana, kara pieniężna). Katalogu tych kar nie wolno rozszerzyć np. w regulaminie pracy.
Pracodawcę obowiązuje też przestrzeganie przepisów o czasie pracy w zakresie normy dobowej, przeciętnej normy tygodniowej w okresie rozliczeniowym (przestrzeganie maksymalnych okresów rozliczeniowych), czasu pracy w porze nocnej, w niedziele i święta, pracy w godzinach nadliczbowych, w ruchu ciągłym. Łamanie tych przepisów może stanowić podstawę do nałożenia na pracodawcę kary grzywny.
Pracodawca ma także obowiązek założenia i prowadzenia oddzielnie dla każdego pracownika akt osobowych. Nieprowadzenie takiej dokumentacji stanowi również wykroczenie przeciwko prawom pracownika zagrożone karą grzywny.
[ramka][b]Odpowiedzialność karna[/b]
Przeciwko prawom pracownika popełnić można nie tylko wykroczenie, ale i przestępstwo. Sankcje karne w takich sytuacjach przewiduje [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=E05F63577A59390EFB6FF951A96AB2CD?id=74999]kodeks karny[/link] (art. 218 – 221 k.k.).
I tak zgodnie z art. 218 § 1 k.k. kto, wykonując czynności w sprawach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych, złośliwie lub uporczywie narusza prawa pracownika wynikające ze stosunku pracy lub ubezpieczenia społecznego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch.
Z kolei osoba odmawiająca ponownego przyjęcia do pracy, o której przywróceniu orzekł właściwy organ, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Tak wynika z art. 218 § 2 k.k.
Art. 219 k.k. stanowi z kolei, że kto narusza przepisy prawa o ubezpieczeniach społecznych, nie zgłaszając, nawet za zgodą zainteresowanego, wymaganych danych albo zgłaszając nieprawdziwe dane mające wpływ na prawo do świadczeń albo ich wysokość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch.
Ten, kto będąc odpowiedzialny za BHP, nie dopełnia wynikającego stąd obowiązku i przez to naraża pracownika na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech.
Reguluje to art. 220 § 1 k.k. Postępowanie w sprawach o przestępstwa toczy się w trybie sądowym unormowanym w kodeksie postępowania karnego.[/ramka]