By chronić pracowników przed nadmiernym wyzyskiem, ustawodawca wprowadził instytucję płacy minimalnej. Otrzymuje ją przynajmniej 230 tys. Polaków. Jest to minimum pieniędzy, jakie trzeba zapłacić co miesiąc pracownikowi zaangażowanemu na pełnym etacie. Rozliczamy ją proporcjonalnie do wielkości etatu danej osoby. Zaznaczamy jednak, że nie ma jednej pensji minimalnej. Podane kwoty to są bowiem wartości brutto. Ile zatem ktoś dostanie płacy minimalnej na rękę, zależy od wielu czynników, w tym m.in. od:
-składek, jakie płaci,
-kosztów uzyskania przychodów potrącanych z jego poborów,
-tego, czy jego przychody przekroczyły już tzw. limit 30-krotności, czy nie.
Przepisy zapewniają realną wartość wynagrodzenia minimalnego. Jest ono ustalane tak, by jego przeciętna wysokość wzrastała w stopniu nie niższym od prognozowanego nadany rok wskaźnika cen. Jeśli podawany przez Główny Urząd Statystyczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych za poprzedni rok różni się od prognozowanego wskaźnika cen, to w celu ustalenia wysokości płacy minimalnej na rok następny wynagrodzenie minimalne z roku poprzedniego przelicza się przez wskaźnik weryfikacyjny. Ustala się go, dzieląc wskaźnik cen w roku poprzednim przez prognozowany wskaźnik cen w roku następnym. Wysokość minimalnego wynagrodzenia jest corocznie negocjowana w ramach Trójstronnej Komisji ds. Społeczno-Gospodarczych. Komisja powinna ją ustalić do 15 lipca, a następnie prezes Rady Ministrów - opublikować w swym obwieszczeniu w Monitorze Polskim do 15 września. Jeśli komisja nie uzgodni tego parametru na czas, to Rada Ministrów ogłasza wysokość minimalnego wynagrodzenia na rok następny wraz z terminami jego zmiany w rozporządzeniu w Monitorze Polskim do 15 września. Częstotliwość podwyższania minimalnego wynagrodzenia w ciągu roku również zależy od prognozowanego na rok następny wskaźnika cen. Jeśli wynosi on co najmniej 105 proc., minimalne wynagrodzenie wzrasta dwukrotnie: od 1 stycznia iod1 lipca; gdy jest niższy - tylko raz, od 1 stycznia. W ubiegłym roku komisja nie ustaliła wysokości minimalnego wynagrodzenia do 15 lipca. Wobec tego została ona określona w rozporządzeniu Rady Ministrów z 12 września 2006 r. w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2007 r. (DzU nr 171, poz. 1227).
Zasada, że zatrudnionemu w pełnym wymiarze czasu pracy dajesz przynajmniej wynagrodzenie minimalne, nie jest bezwzględna. Pewnym osobom przysługują znacznie mniejsze pieniądze.
Mniej wolno płacić osobom w pierwszym roku pracy (80 proc. pełnej płacy minimalnej) i młodocianym zaangażowanym na umowach o pracę w celu przygotowania zawodowego (nauka zawodu lub przyuczenie do wykonywania określonej pracy); podczas nauki zawodu przysługuje im odpowiedni procent przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce narodowej w poprzednim kwartale. Ogłasza je prezes Głównego Urzędu Statystycznego w Monitorze Polskim do 7 dnia roboczego drugiego miesiąca po kwartale, np. za pierwszy kwartał br. do 7 dnia roboczego maja.
Osobie w pierwszym roku pracy firma powinna płacić nie mniej niż80 proc. minimalnego wynagrodzenia miesięcznie, czyli w bieżącym roku nie mniej niż 748,80 zł. Dorocznego stażu wliczamy jednak nie tylko czas pozostawania w zatrudnieniu pracowniczym, ale wszystkie okresy, za które zostały odprowadzone składki na ubezpieczenia społeczne lub zaopatrzenie emerytalne. Pomijamy jednak zatrudnienie na umowę o pracę w celu przygotowania zawodowego.
Do osób niżej gratyfikowanych należą też pracownicy młodociani, czyli tacy, którzy ukończyli 16 lat, a nie przekroczyli 18. Mówi o tym rozporządzenie Rady Ministrów z28 maja1996 r. w sprawie przygotowania zawodowego młodocianych i ich wynagradzania (DzU nr60, poz.278 ze zm.). Pracodawca zatrudnia ich zwykle na umowach o pracę w celu przygotowania zawodowego. To ostatnie może odbywać się przez:
-naukę zawodu (od 24 do 36 miesięcy),
-przyuczenie do wykonywania określonej pracy (od 3 do 6 miesięcy).
Podczas nauki zawodu młodocianemu przysługuje pensja stanowiąca odpowiedni procent przeciętnego, miesięcznego wynagrodzenia w gospodarce narodowej w poprzednim kwartale. Ogłasza je prezes GUS w Monitorze Polskim do7 dnia roboczego drugiego miesiąca po kwartale, np. za pierwszy kwartał br. do 7 dnia roboczego maja. Podstawą obliczeń wynagrodzenia młodocianych za czerwiec, lipiec i sierpień tego roku jest więc przeciętna płaca w pierwszym kwartale bieżącego roku, czyli 2709,14 zł. Wobec tego mogą oni zarabiać miesięcznie:
-w pierwszym roku nauki - 4 proc tego wynagrodzenia, czyli nie mniej niż 108,37 zł,
-w drugim roku nauki - 5 proc. te go wynagrodzenia, czyli nie mniej niż 135,46 zł,
-w trzecim roku nauki - 6 proc. tego wynagrodzenia, czyli nie mniej niż 162,55 zł.
Młodociany odbywający przyuczenie do wykonywania określonej pracy ma natomiast otrzymywać przynajmniej4 proc. tego wynagrodzenia, czyli 108,37 zł miesięcznie.
Sprawdzając, czy pracownik dostał w danym miesiącu przynajmniej płacę minimalną, nie sumujesz wszystkiego, co mu wypłaciłeś. Pewnych składników czy świadczeń nie wliczamy bowiem do podstawy jej wymiaru.
Zdarza się, że w trakcie miesiąca zakład wypłaca pracownikowi jeszcze inne świadczenia niż wynagrodzenie w ścisłym znaczeniu, np. z tytułu podróży służbowej, dopłaty do tzw. wczasów pod gruszą z funduszu socjalnego czy zasiłki chorobowe lub macierzyńskie. Po ich dodaniu okazuje się, że zatrudniony dostał do ręki znacznie więcej niż pełną płacę minimalną, co nie oznacza, że otrzymał przynajmniej 936 zł czy 748,80 zł. Często w takich sytuacjach należy mu się wyrównanie do wynagrodzenia minimalnego. Dzieje się tak dlatego, że przy obliczaniu tego wynagrodzenia uwzględniamy tylko przysługujące danej osobie składniki wynagrodzenia i inne świadczenia ze stosunku pracy, zaliczone do wynagrodzeń osobowych według zasad statystyki zatrudnienia i wynagrodzeń określonych przez GUS, z wyjątkiem:
-nagrody jubileuszowej,
-odprawy emerytalnej i rentowej,
-wynagrodzenia za godziny nadliczbowe.
Wynagrodzenia osobowe figurują w dziale II zakresu składników wynagrodzeń w gospodarce narodowej obowiązującego od 1 stycznia 2000 r., zaktualizowanego w2003 r. (dalej: zakres składników wynagrodzeń), który Główny Urząd Statystyczny przekazuje przedsiębiorcom jako załącznik doprowadzenia sprawozdawczości dotyczącej zatrudnienia i wynagrodzeń.
Ale uwaga! Mimo że w dziale II zakresu składników wynagrodzeń są wyliczone wynagrodzenia za czas niewykonywania pracy wypłacane ze środków zakładu pracy, np. za czas przestoju niezawinionego przez zatrudnionego, to nie wliczamy ich do pensji minimalnej. Jak wskazuje sama nazwa "minimalne wynagrodzenie za pracę", nie uwzględniamy w nim składników pensji za czas nieprzepracowany.Według zakresu składników wynagrodzeń do wynagrodzeń osobowych nie należą m.in.
-zasiłki chorobowe i macierzyńskie,
-świadczenia finansowane z funduszu socjalnego,
-wypłaty z tytułu podróży służbowej,
-ryczałty pieniężne za używanie do celów służbowych samochodów lub innych środków lokomocji niebędących własnością pracodawcy,
-odprawy pieniężne, odszkodowania, rekompensaty lub inne świadczenia z powodu ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy albo restrukturyzacji zatrudnienia z przyczyn niedotyczących pracowników, określone ustawowo,
-odszkodowania wynikające z umów o zakazie konkurencji,
-wartości świadczeń rzeczowych wynikających z przepisów o bezpieczeństwie i higienie pracy (w tym profilaktycznych posiłków i napojów) oraz dopuszczalnych ekwiwalentów pieniężnych za te świadczenia, a także ekwiwalenty zapranie odzieży roboczej wykonywane przez pracowników i ekwiwalenty pieniężne za używanie własnej odzieży i obuwia roboczego.
Wysokość minimalnego wynagrodzenia dla osoby zatrudnionej w niepełnym wymiarze czasu pracy ustalamy proporcjonalnie do liczby godzin, jaką powinna przepracować w danym miesiącu, biorąc za podstawę wynagrodzenie minimalne (patrz przykład 4). Tak samo postępujemy, licząc minimalne wynagrodzenie dla niepełnoetatowca w pierwszym roku pracy. Stosujemy zatem zasadę proporcjonalności do liczby godzin, które ma przepracować w danym miesiącu, z tym że podstawą rachunków jest80 proc. pełnej stawki minimalnej(patrz przykład 5).
Jeśli nie wypłacisz podwładnemu stawki minimalnej w przeliczeniu na godzinę pracy, przysługuje mu wyrównanie.
W indywidualnych sytuacjach występuje konieczność porównania wynagrodzenia, jakie zatrudniony uzyskał, z płacą minimalną. Porównujemy oczywiście stawki godzinowe. Przypominam, że nie bierzemy pod uwagę składników wynagrodzenia za czas nieprzepracowany (np. z powodu choroby, urlopu wypoczynkowego), uregulowanych w odrębnych przepisach.
Do końca 2002 r., ustalając najniższe wynagrodzenie za pracę, uwzględnialiśmy premie i nagrody przysługujące za okresy dłuższe niż miesiąc (np. kwartalne, roczne) w przeliczeniu na miesiąc. Gwarantowało to zatrudnionemu najniższe wynagrodzenie przeciętnie co miesiąc (760 zł). Od 1 stycznia 2003 r. ma on dostawać minimalne wynagrodzenie co miesiąc, a nie przeciętnie na miesiąc.
Niektórzy pracownicy firmy mają 800 zł pensji zasadniczej. Oprócz tego dostają 200 lub 300 zł miesięcznej premii. Często z powodu kłopotów finansowych firma wypłaca premie nawet z kilkumiesięcznym opóźnieniem. Jeśli z jakichkolwiek przyczyn wynagrodzenie dla danego pracownika zatrudnionego na pełnym etacie jest niższe od 936 zł, trzeba mu wypłacić wyrównanie. Nie ma przy tym znaczenia, że po uregulowaniu zaległych pensji okaże się, że pracownik dostał faktycznie przeciętnie więcej na miesiąc, niż powinien. Od 1 stycznia 2003 r. osoba zatrudniona w pełnym wymiarze czasu pracy musi dostawać co miesiąc przynajmniej minimalne wynagrodzenie, a nie przeciętnie co miesiąc.
Czasami trzeba uzupełnić pobory pracownika do wynagrodzenia minimalnego, wypłacając mu wyrównanie. Jest to konieczne, gdy ze względu na terminy wypłat niektórych składników lub rozkład czasu pracy w poszczególnych miesiącach jego zarobki okażą się niższe od minimalnych. Wyrównanie uiszczamy za każdy miesiąc łącznie z wynagrodzeniami. Pracownikom gratyfikowanym według stawek godzinowych wypłacamy je za każdą godzinę pracy. Jest to różnica między wynagrodzeniem godzinowym wynikającym z podzielenia wysokości minimalnego wynagrodzenia przez liczbę godzin pracy przypadającą do przepracowania w danym miesiącu w ramach pełnego wymiaru czasu pracy a wysokością wynagrodzenia faktycznie osiągniętego przez zatrudnionego w danym miesiącu, przeliczoną na godzinę pracy (patrz przykład 7).
Tak samo ustalamy wyrównanie dla pracowników wynagradzanych według miesięcznych stawek, którym nie przysługuje wynagrodzenie za pełny miesięczny wymiar czasu pracy. Wyrównanie wypłacamy im za każdą godzinę pracy.
- zasadnicze w formie czasowej, akordowej, prowizyjnej i innej,
- dodatki za staż pracy oraz inne dodatki (dodatkowe wynagrodzenia) za szczególne właściwości pracy, szczególne kwalifikacje lub warunki pracy,
- premie oraz nagrody regulaminowe i uznaniowe,
- dodatki za pracę w godzinach nadliczbowych,
- dodatkowe za prace wykonywane w ramach obowiązującego wymiaru czasu pracy, lecz niewynikające z zakresu czynności,
- za czynności przewidziane do wykonania poza normalnymi godzinami pracy w zakładzie lub innym miejscu wyznaczonym przez pracodawcę (np. dyżury, pełnienie pogotowia domowego),
- wyrównanie do wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę,
- nagrody jubileuszowe, odprawy rentowe i emerytalne, ekwiwalenty pieniężne za niewykorzystany urlop wypoczynkowy i inne,
- uposażenia posłów i senatorów wraz z uposażeniem dodatkowym, odprawy rentowe, emerytalne i parlamentarne posłów i senatorów, odprawy pracowników biur klubów, kół poselskich i senatorskich oraz zespołów parlamentarnych w związku z zakończeniem kadencji Sejmu i Senatu, a także odprawy dla pracowników samorządowych zatrudnionych na podstawie wyboru, z którymi został rozwiązany stosunek pracy w związku z upływem kadencji,
- świadczenia o charakterze deputatowym (wartość świadczeń w części nieopłaconej przez pracownika) lub ich ekwiwalenty pieniężne (np. deputaty węglowe, energetyczne, środków spożywczych), a także ekwiwalenty za umundurowanie, jeśli obowiązek jego noszenia wynika z obowiązujących ustaw,
- świadczenia odszkodowawcze (w związku ze skróceniem okresu wypowiedzenia), dodatek wyrównawczy wypłacany pracownikom, których wynagrodzenie uległo obniżeniu wskutek wypadku przy pracy lub choroby zawodowej.
- zasadnicze: 160 godzin x 5 zł = 800 zł,
- za godziny nadliczbowe łącznie z dodatkami - 67,50 zł. Razem dostał więc 867,50 zł. Po to, by ustalić przysługujące mu wyrównanie, kwotę tę należy porównać z wynagrodzeniem minimalnym. Rachunki wyglądają następująco:
- liczymy stawkę godzinową wynikającą z minimalnej płacy przez liczbę godzin, którą pracownik powinien przepracować w czerwcu (160):936 zł : 160 godzin = 5,85 zł
- ustalamy stawkę godzinową wynikającą z wynagrodzenia, jakie pan Mateusz faktycznie dostał; uzyskaną pensję zasadniczą dzielimy przez liczbę godzin pracy (pomijamy wynagrodzenie za nadgodziny): 800 zł : 160 godzin = 5 zł
- odejmujemy stawkę godzinową, jaką uzyskał, od stawki wynikającej z płacy minimalnej: 5,85 zł - 5 zł = 0,85 zł
- liczymy globalne wyrównanie do wynagrodzenia minimalnego, mnożąc 0,85 zł przez liczbę godzin rzeczywiście przez niego przepracowanych, łącznie z godzinami nadliczbowymi (168): 0,85 zł x 168 godzin = 142,80 zł
Pracownikowi przysługiwało za czerwiec 142,80 zł wyrównania do płacy minimalnej.