- Do pracodawcy przyszła żona jednego z pracowników, prosząc o przekazanie do jej rąk przynajmniej połowy miesięcznej pensji męża. Tłumaczyła, że ona i ich małoletnie dzieci nie mają środków do życia, ponieważ mąż nie oddaje zarobionych pieniędzy. Czy zdjęty współczuciem szef ma prawo przekazać małżonkowi pracownika jego pobory, choćby tylko w części? – pyta czytelnik.
Nie. Bez względu na prywatne odczucia, pracodawca nie może wypłacać wynagrodzenia pracownika do rąk innej osoby. Od tej zasady obowiązuje tylko jeden wyjątek – gdyby małżonka okazała postanowienie sądu rodzinnego, wydane na podstawie art. 28 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego >patrz wyciąg.