Aktualizacja: 17.11.2025 05:06 Publikacja: 18.09.2022 13:00
Foto: Adobe Stock
Wiele spółek kapitałowych finansuje członkom swych zarządów (realizujących swoje obowiązki na podstawie umów o zarządzanie) kursy nauki języka obcego. Podstawą do sfinansowania tych wydatków są niekiedy postanowienia zawartych umów o zarządzanie. Zazwyczaj w umowie o zarządzanie znajduje się wtedy zapis, że pokrywanie przez spółkę ww. kosztów nie stanowi wynagrodzenia zarządzającego ani innego rodzaju świadczeń na jego rzecz, lecz stanowi koszt spółki wynikający z obowiązku pokrywania kosztów pełnienia przez daną osobę funkcji członka zarządu. Kursy języka obcego dla członków zarządu są najczęściej szkoleniami profilowanymi, a ich głównym celem jest doskonalenie przez członków zarządu słownictwa specjalistycznego (ekonomicznego, finansowego, technicznego itd.), gdyż biegła znajomość języka obcego jest niezbędna dla prawidłowej realizacji obowiązków przez członka zarządu. Pojawia się wtedy pytanie, czy spółka powinna jako płatnik pobrać zaliczkę na PIT od wartości tego świadczenia (tj. kursu języka obecnego).
Podwójna siła dziennikarstwa w jednej ofercie.
Kup roczny dostęp do PRO.RP.PL i ciesz się pełnym dostępem do The New York Times na 12 miesięcy.
W pakiecie zyskujesz nieograniczony dostęp do The New York Times, w tym News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.
Środki otrzymane przez fundację rodzinną z tytułu statusu wspólnika w spółce z o.o. (w tym dywidenda zarówno pie...
Od 2026 r. przedsiębiorcy, którzy są opodatkowani PIT i przekazują co miesiąc ewidencję JPK_VAT, będą musieli pr...
Jeśli kontrola podatkowa lub celno-skarbowa będzie trwała dłużej niż sześć miesięcy, to odsetki za zwłokę nie bę...
Tak długo, jak fundacja rodzinna będzie wykonywać działalność gospodarczą w dozwolonym zakresie, nie będzie obję...
Strategiczne spojrzenie na przyszłość zarządzania z konkretnymi narzędziami i umiejętnościami potrzebnymi do wykorzystania potencjału AI.
Podatnicy będą mieć łatwiejszy dostęp do interpretacji indywidualnych wydawanych przez samorządowe organy podatk...
W dzisiejszych czasach internet to nie tylko wygoda – to fundament podróżowania. Korzystamy z niego, by odnaleźć drogę, sprawdzić rozkład jazdy, znaleźć restaurację czy atrakcję turystyczną, kupić bilety, zamówić transport, pozostać w kontakcie z bliskimi i dzielić się chwilą tu i teraz. Gdy w trasie tracimy dostęp do danych, podróż traci rozmach, nawigacja staje się uciążliwa, plany się komplikują, zaczyna też narastać niepokojące poczucie odcięcia od świata. Wakacje bez stabilnego internetu to nieustanny stres, którego można uniknąć.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas
