Aktualizacja: 24.11.2024 21:09 Publikacja: 30.01.2023 02:00
Foto: Adobe Stock
Danina solidarnościowa została wprowadzona do polskiego porządku prawnego 1 stycznia 2019 roku. Dodane do ustawy o PIT art. 30h oraz art.30i regulują kwestię podatku, który obciąża wyłącznie osoby fizyczne. Wpływy z daniny solidarnościowej stanowią przychody funduszu służącego wsparciu społecznemu, zawodowemu lub zdrowotnemu osób niepełnosprawnych.
Potocznie nazywana jest kolejnym, trzecim progiem podatkowym, choć należy zauważyć, że jest to odrębna należność publicznoprawna, a ie zryczałtowana forma podatku. Na podstawie art. 30h ust. 2 ustawy o PIT obowiązkowi zapłaty daniny solidarnościowej podlegają osoby fizyczne, które osiągają dochód na zasadach określonych w art. 27 ust. 1, 9 i 9a, art. 30b, art. 30c oraz art. 30f tejże ustawy. Mogą to być m.in. dochody z tytułu umowy o pracę, pozarolniczej działalności gospodarczej czy odpłatnego zbycia papierów wartościowych.
Niezależnie od tego, co robimy zawodowo, musimy się jakoś ubierać, więc ponoszone na ten cel wydatki mają charakter osobisty. Chyba że ubrania są trwale oznaczone logo firmy. Wtedy można rozliczyć je w kosztach.
Garnitur, toga, klapki na basen, erotyczna bielizna – w biznesie wykorzystuje się różne rzeczy. Przedsiębiorcy chcą rozliczać ubrania w firmowych kosztach PIT, skarbówka czasami się zgadza, czasami nie.
W określonych przypadkach organy podatkowe mogą nadać decyzji nieostatecznej rygor natychmiastowej wykonalności. Zobowiązanie określone przez organ staje się wtedy wymagalne zanim zakończy się procedowanie sprawy.
Klauzula rzeczywistego właściciela w podatku u źródła ma przeciwdziałać nadużywaniu preferencji podatkowych przez nieuprawnione podmioty. Nie ułatwiają tego niejednoznaczne przepisy oraz zmienne stanowisko fiskusa i sądów.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Przy korzystaniu z karty i aplikacji do ładowania samochodów elektrycznych mamy do czynienia z dwoma odrębnymi dostawami w rozumieniu dyrektywy VAT, tj. świadczeniem usług (zapewnienie dostępu do punktów ładowania) oraz dostawą towarów (energii elektrycznej).
• Ulga w podatkach na żołnierza • Ważny wyrok TSUE dla polskiej branży transportowej • Czy kilkudniowe opóźnienie w odebraniu faktury musi przeszkadzać w odzyskaniu VAT? • Strata z pandemii a danina solidarnościowa • Czy daninę solidarnościową można pomniejszyć o straty? • Projekt ws. płacy minimalnej nie na rękę firmom • Ważne terminy na ten tydzień i wskaźniki kadrowe
Skarbówka przyznaje się do błędu i potwierdza, że można uniknąć daniny solidarnościowej, odliczając stratę z okresu pandemii koronawirusa.
Danina solidarnościowa stanowi dodatkowe obciążenie dla osób o rocznych dochodach przekraczających 1 mln zł. Dotyczy stosunkowo niewielu podatników, niemniej sposób jej kalkulacji budzi spore wątpliwości.
Gdyby intencją racjonalnego ustawodawcy było uniemożliwienie odliczenia straty z lat ubiegłych przy ustalaniu podstawy obliczenia daniny solidarnościowej, to taka regulacja zostałaby wprost wskazana w przepisach.
Resort finansów podzielił stanowisko wyrażane w orzecznictwie sądowoadministracyjnym w zakresie możliwości uwzględniania straty z lat ubiegłych przy ustalaniu podstawy obliczenia daniny solidarnościowej.
Do czego prowadzić może pośpiech legislacyjny - na przykładzie daniny solidarnościowej.
Racjonalny prawodawca chcąc wyłączyć możliwość odliczenia strat z lat ubiegłych dla celów ustalenia podstawy obliczenia daniny solidarnościowej, powinien jednoznacznie to zrobić, a tak się nie stało.
Strat z lat ubiegłych nie można uwzględnić w podstawie obliczenia daniny solidarnościowej.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas