Wysokość odpisów amortyzacyjnych można kształtować dowolnie, do ustawowego górnego limitu. Co roku można też zmieniać wysokość stawek amortyzacyjnych, ustalać różne dla takich samych środków trwałych, a nawet zawiesić amortyzację.
Fiskus w licznie wydawanych ostatnio interpretacjach potwierdza, że podatnik może w ten sposób regulować, w zależności od aktualnych potrzeb, wysokość kosztów podatkowych, a przez to wpływać na kwotę należnej daniny.
Bez związku z faktycznym zużyciem
Taką operację trzeba jednak zaplanować z wyprzedzeniem, bo zmiana możliwa jest tylko od początku roku albo zaraz po zakupie środka trwałego.
Przykładem interpretacji potwierdzającej możliwość zmiany stawek amortyzacji jest majowe rozstrzygnięcie wydane dla firmy produkującej części samochodowe.
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej (KIS) zgodził się ze spółką, że będzie ona mogła obniżyć stawki amortyzacji tylko dla wybranych środków trwałych, począwszy od pierwszego miesiąca kolejnego roku podatkowego. Tym samym spółka będzie mogła stosować wiele różnych stawek nawet do identycznych przedmiotów (nr interpretacji: 0111-KDIB2-1.4010.26.2017.1.BJ).
W przypadku nowo zakupionego majątku obniżoną stawkę można stosować już od najbliższego miesiąca po jego wpisaniu do ewidencji środków trwałych oraz wartości niematerialnych i prawnych.
Dyrektor KIS w innej interpretacji (nr: 0111-KDIB2-1.4010.27.2017.1.BJ) potwierdził ponadto, że raz obniżone stawki amortyzacji można od kolejnego roku podatkowego obniżyć nawet bardziej albo podnieść, jeśli firma tak zdecyduje. Byłoby to dla niej korzystne w sytuacji, gdyby spodziewała się osiągnięcia wyższego niż wcześniej dochodu.
Spółka zapytała też o wysokość stawki amortyzacyjnej, którą może stosować, a dokładniej, czy może to być stawka bardzo niska, np. 0,1 proc. rocznie. Zakładając taką stawkę, odpisów amortyzacyjnych spółka dokonywałaby przez 1000 lat. Dyrektor KIS zaakceptował również to stanowisko (nr interpretacji: 0111-KDIB2-1.4010.23.2017.1.BJ). Skarbówka potwierdzała wcześniej, że stawkę tę można obniżyć nawet do zera i że nie musi ona mieć związku z faktycznym tempem zużywania się składników majątkowych – zależy wyłącznie od decyzji podatnika.
Zmiany tylko na przyszłość
Inaczej wygląda możliwość wstecznej zmiany przyjętej już metody amortyzacji, np. z liniowej na degresywną, polegającą na szybszej amortyzacji w początkowym okresie używania majątku. Przepisy nakazują stosowanie tej samej metody przez cały okres amortyzacji. Nie ma też możliwości, jak uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu (I SA/Op 224/16), wstecznej zmiany, nawet w razie błędu i nawet wtedy, gdy po korekcie byłaby stosowana jedna metoda w całym okresie amortyzacji.
masz pytanie, wyślij e-mail do autora: m.maj@rp.pl
Odpis kosztów wolno przyspieszyć
Niektórzy podatnicy mają możliwość jednorazowego pomniejszenia przychodu o wydatki inwestycyjne. Dotyczy to nowych firm, zarówno podatników PIT, jak i CIT oraz tzw. małych podatników.
Podatnik może dokonać jednorazowej amortyzacji środków trwałych w roku rozpoczęcia działalności do równowartości 50 tys. euro łącznie. Dotyczy to tylko środków trwałych zaliczonych do grupy 3–8 klasyfikacji, w tym maszyn, urządzeń technicznych, wyposażenia i środków transportu, ale z wyłączeniem samochodów osobowych.
Mali podatnicy, czyli osiągający przychody brutto nie wyższe niż 1,2 mln euro rocznie, z jednorazowej amortyzacji mogą korzystać nie tylko w pierwszym roku działalności, ale także w kolejnych.
Ulga ta traktowana jest jako pomoc de minimis, co może ograniczyć kwotę możliwych do uzyskania dotacji z Unii Europejskiej, gdyż ulga liczy się do limitu pomocy, który wynosi 200 tys. euro w trakcie trzech lat.