Aktualizacja: 05.01.2015 17:28 Publikacja: 05.01.2015 17:28
Foto: www.sxc.hu
Nie trzeba mieć podpisu sprzedawcy, jeśli wykażemy innymi dokumentami, że dokonaliśmy transakcji. To najnowsze stanowisko ministra finansów z odpowiedzi na interpelację poselską (nr 29 236/2014).
Na pewno ucieszy przedsiębiorców, którzy robią firmowe zakupy w internecie. O ich perypetiach pisaliśmy już parę razy. Z interpretacji skarbówki wynikało, że kupując towary online, nie zaliczą wydatku do kosztów, jeśli nie zdobędą podpisu sprzedawcy, choć mają dokumenty potwierdzające szczegóły transakcji. Negatywną odpowiedź od fiskusa dostała np. kobieta handlująca używanymi telefonami komórkowymi. Kupuje je na aukcjach internetowych od osób nieprowadzących działalności gospodarczej.
Jeśli spółka dostała od samorządu rekompensatę, która ma pokryć stratę z działalności i nie wypływa bezpośrednio...
Wydatki na wynagrodzenia pracowników mogą być kilkakrotnie wykorzystane w ramach ulg wspomagających innowacyjność.
Gdy kontrola u podatnika będzie się przedłużała, to nie zapłaci on odsetek od podatków za czas tej kontroli. To...
Ministerstwo Finansów przygotowało projekt przepisów, które przesuwają w czasie o dwa lata obowiązek raportowani...
Zniesienie opodatkowania wielokrotnych restrukturyzacji, a także obowiązku publikowania strategii podatkowej duż...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas