Spór administracji skarbowej ?z firmami instalującymi szafy wnękowe zdaje się nie mieć końca. Po tym, jak Naczelny Sąd Administracyjny 24 czerwca 2013 r. wydał na ten temat uchwałę ?(I FPS 2/13), wydawało się, że problem jest rozwiązany. Jednak minister finansów wydał interpretację ogólną (PT10/033/5/133/WLI/14/RD30577) na ten temat. Choć nie kwestionuje ona treści uchwały NSA, to w praktyce tworzy inne rozumienie prawa do stosowania obniżonej 8-proc. stawki VAT.

Fiskus: Kołki ?nie wystarczą

Sąd w uchwale przyjął stanowisko, że dla uznania budowy szafy wnękowej za modernizację lokalu najważniejsze jest konstrukcyjne połączenie komponentów szafy i elementów lokalu. W rezultacie ma to stworzyć trwałą zabudowę spełniającą funkcję użytkową. Do tak sformułowanych warunków minister dołożył jednak swoje. Zauważył, że komponenty meblowe takich szaf nie mogą funkcjonować w obrocie tak, jak to ma miejsce w przypadku mebli „wolno stojących". Obniżonej stawki nie można zatem zastosować, jeśli zabudowa, wykonana nawet według indywidualnego projektu, „jest przytwierdzona do ściany lub podłogi jedynie w sposób, który może być stosowany przy montażu mebli wolno stojących (np. zakotwiczenie za pomocą kołków lub listew montażowych" ?– czytamy w interpretacji.

Minister pisze, że taki sposób montażu skutkuje możliwością demontażu zabudowy bez uszkodzenia zarówno samej zabudowy, jak i konstrukcji budynku. Za uszkodzenie według interpretacji  nie można uznać pozostawienia w ścianie lub podłodze otworów montażowych.

Jak zatem powinna wyglądać szafa wnękowa, by spełnić kryteria dla obniżonej stawki? Minister sam daje przykład, opisując... murowany blat kuchenny. „Przykładem takiej trwałej zabudowy meblowej może być zabudowa kuchenna wykonana z cegły klinkierowej, zespolona zaprawą murarską ze ścianą i podłogą lokalu, gdzie demontaż powodowałby uszkodzenie samej zabudowy, jak i pomieszczenia, w którym została ona zamontowana" – czytamy w interpretacji. Minister dodaje jeszcze, że elementem „poprawnej" szafy nie musi być cegła klinkierowa, ale np. płyta kartonowo-gipsowa.

Inżynier: kołki są adekwatne

Jak widać, MF w swoim wyobrażeniu o zabudowach wnęk oderwało się nieco od potocznego rozumienia pojęcia „szafa wnękowa". Ta bowiem jest zazwyczaj wykonywana z drewna lub wyrobów drewnopodobnych.

Nieco inne rozumienie prezentuje dr inż. Zdzisława Lendzion-Trojanowska, rzeczoznawca majątkowy i pracownik naukowy Politechniki Łódzkiej. Jej zdaniem miernikiem trwałego połączenia z elementami budynku jest to, że podczas próby demontażu poszczególne elementy szafy ulegają zniszczeniu i nie można ich przenieść w całości i zamontować w innym miejscu. – Szafa będąca zabudową wnęki jest z reguły projektowana do konkretnej wnęki. Tymczasem nawet w budynkach budowanych seryjnie według tych samych projektów odchylenia w wymiarach takich wnęk, skosy i krzywizny są ?w każdym przypadku nieco inne, różnice mierzy się w centymetrach – zauważa ekspertka. Dodaje ona, że ministerialna interpretacja wykluczająca mocowanie drewnianej szafy za pomocą kołków czy wkrętów nie zgadza się ?z logiką budownictwa. – Kołki czy wkręty są mocowaniem adekwatnym do materiałów drewnianych lub drewnopodobnych. Przecież trudno sobie wyobrazić, by wstawiać tu kotwy czy śruby, za pomocą których stawia się słupy hal stalowych – mówi Zdzisława Lendzion-Trojanowska.

W swojej pisemnej opinii, przygotowanej na zamówienie jednego z wiodących wykonawców szaf wnękowych, napisała: ?„o charakterze modernizacji trwałej zabudowy wnękowej stanowi wykorzystanie przy montażu części składowych, elementów konstrukcyjnych lokali lub budynku. Funkcją wtórną jest w tym przypadku sposób połączenia zabudowy z elementami konstrukcyjnymi lokalu lub budynku (technologia, wykorzystane materiały i akcesoria), o ile zapewnia on trwałość i stabilność tak powstałej konstrukcji. Jest to zgodne (...) z treścią uzasadnienia Sądu ?[NSA – red.] w uchwale z 24 czerwca 2013 r.".

Kogo posłuchają urzędy

Opinia pani inżynier, mimo niewątpliwej logiki, może jednak nie być honorowana przez władze skarbowe. Według ordynacji podatkowej interpretacja ogólna służy jednolitemu stosowaniu prawa przez organy skarbowe i z taką interpretacją w praktyce należy się liczyć. Oczywiście w każdym przypadku nałożenia przez organy skarbowe 23-proc. stawki można próbować odwołania od decyzji i dalszej walki w sądzie. Sądy jako wytyczną powinny przynajmniej co do zasady ?przyjmować uchwałę NSA (zwłaszcza że zapadła ona w składzie siedmiu sędziów).

Przypomnijmy, że uchwała NSA, umożliwiająca preferencyjne traktowanie szaf wnękowych, odnosi się jednak tylko do pewnej grupy osób. Konkretnie chodzi o mieszkańców domów i mieszkań, które objęto społecznym programem mieszkaniowym. Są to zamieszkujący budynki jednorodzinne o powierzchni użytkowej, która nie przekracza 300 mkw. oraz mieszkania do 150 mkw. Przyjmując korzystną dla takich osób interpretację, sąd przyjął argumenty wynikające z wykładni językowej definicji modernizacji opracowanej przez prof. Jerzego Bralczyka. Zgodnie z nią modernizacja to „trwały montaż i ulepszenie rzeczy".