Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną spółki, która spierała się fiskusem o prawo do korekty zobowiązania podatkowego. Sąd uznał, że uprawnienie podatnika jest ograniczone w czasie (sygnatura akt: II FSK 790/12).
W styczniu 2010 r. spółka złożyła korekty zeznań CIT-8 za lata 2002–2007, po uzyskaniu interpretacji podatkowych dotyczących kosztów pośrednich. Wyjaśniła m.in., że w skorygowanej deklaracji za 2004 r. wykazała kwotę kosztów pośrednich, która pierwotnie została wykazana w deklaracji CIT-8 za 2003 r.
Fiskus wszczął postępowanie podatkowe w sprawie określenia wysokości zobowiązania za 2004 r. i ostatecznie wydał decyzje. Urzędnicy zauważyli, że w skorygowanych deklaracjach za lata 2002 i 2003, złożonych razem z korektą za 2004 r., spółka wykazała zwiększenie zobowiązań podatkowych za te okresy. Kwota ta nie została jednak zapłacona z powodu przedawnienia zobowiązań podatkowych za lata 2002 i 2003. W ocenie fiskusa nie można uznać prawa spółki do zaliczenia określonych kwot do kosztów uzyskania przychodów za 2004 r. ze względu na przedawnienie zobowiązania podatkowego za 2003 r., do wyliczenia którego kwota ta została pierwotnie przyjęta.
Co do zasady zobowiązanie podatkowe przedawnia się po pięciu latach
Spółka nie zgodziła się z takim rozstrzygnięciem. W skardze do sądu administracyjnego przekonywała, że przedawnienie zobowiązania podatkowego za 2003 r. nie stanowiło przeszkody w prawidłowym rozliczeniu w zeznaniu za 2004 r. kosztów odnoszących się do przychodów z tego roku, które pierwotnie zostały rozliczone za 2003 r. W ocenie skarżącej nie ma przepisów, które zawierałyby zakaz rozliczenia w sposób prawidłowy kosztów, które wcześniej zostały wykazane w zeznaniu dotyczącym przedawnionego zobowiązania podatkowego. Istotne jest to, że zobowiązanie za 2004 r. nie uległo przedawnieniu.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie nie podzielił tego stanowiska. Zgodził się z fiskusem, że przyznanie racji spółce dałoby jej prawo do dwukrotnego zaliczenia do kosztów tego samego wydatku.
Przegraną spółki przypieczętował wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego. Co prawda zgodził się, że nie ma przepisu, który wskazywałby, do kiedy można złożyć korektę deklaracji, niemniej jednak w ocenie sądu kasacyjnego nie można korygować przedawnionego zobowiązania podatkowego.
– Skoro po upływie terminu przedawnienia takie prawo nie przysługuje organom podatkowym, to nie przysługuje ono także podatnikowi – podkreślała sędzia sprawozdawca Barbara Rennert.
Wyrok jest prawomocny.