Tak uznała Izba Skarbowa w Poznaniu ?w interpretacji z 3 stycznia 2014 r. (ILPB3/?423-472/13-3/JG).

Spółka występowała jako strona pozwana w procesach sądowych przeciwko swoim pracownikom. Spory dotyczyły wysokości przysługującego im wynagrodzenia. Ze względu na rozbieżności między stawkami godzinowymi, wynikającymi z obowiązującego w przeszłości układu zbiorowego pracy a wynagrodzeniami wypłacanymi faktycznie na podstawie zawartych umów o pracę, sąd pracy uznał roszczenia pracowników. Na mocy wyroku sądu spółka została zobowiązana do zapłaty na rzecz powodów m.in. zryczałtowanych kosztów zastępstwa procesowego oraz kosztów sądowych.

We wniosku o wydanie interpretacji indywidualnej spółka zapytała, czy zapłacone koszty zastępstwa procesowego ?i koszty sądowe mogą być uznane za koszty uzyskania przychodu. Spółka wskazała, że ustawa o CIT w żadnym miejscu nie wyłącza tego rodzaju wydatków z kosztów uzyskania przychodów. Koszty procesowe zostały zasądzone ?w związku z obroną przed roszczeniami pracowników. Spółka, wdając się w spór sądowy, zakładała, że zakończy się on pozytywnym dla niej rozstrzygnięciem. W sytuacji podjęcia próby ochrony własnych interesów prawnych na drodze sądowej koszty zastępstwa procesowego oraz koszty sądowe należy uznać za poniesione w celu zachowania źródła przychodów podatnika.

Organ podatkowy uznał stanowisko spółki za prawidłowe. Za koszty uzyskania przychodu uważa się również koszty pośrednio związane z przychodami, które dotyczą całokształtu prowadzonej działalności. Koszty udziału w procesie sądowym zostały poniesione w celu ochrony interesów wnioskodawcy i pozostają ?w związku z prowadzoną przez niego działalnością gospodarczą. Pomimo że przedmiotowych kosztów nie można powiązać z konkretnym przychodem, to miały one swoje racjonalne i ekonomiczne uzasadnienie – służyły zachowaniu źródła przychodów. Podatnik może zatem zryczałtowane koszty zastępstwa procesowego oraz koszty sądowe zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów.

Katarzyna ?Krześnicka, konsultant w dziale prawnopodatkowym ?PwC

Prowadzenie działalności gospodarczej ?w naturalny sposób wiąże się z potencjalnym ryzykiem udziału w postępowaniu sądowym ?i koniecznością obrony przed żądaniami strony przeciwnej. W razie przegranej przedsiębiorca musi liczyć się z obowiązkiem zwrotu kosztów procesu swojemu przeciwnikowi na jego żądanie. Zgodnie z art. 98 kodeksu postępowania cywilnego do kosztów tych zalicza się koszty sądowe, ?a także koszty związane z działaniami pełnomocnika strony (jego wynagrodzenie ?i poniesione wydatki).

Przepisy ustawy o CIT nie zawierają szczegółowych unormowań w zakresie możliwości zaliczenia do kosztów podatkowych wydatków poniesionych na zapłatę kosztów procesowych. W związku z tym należy je rozpatrzyć pod kątem spełnienia przesłanek z art. 15 ust. 1 ustawy o CIT. Dla uwzględnienia wydatku jako kosztu podatkowego konieczne jest jego poniesienie w związku z prowadzoną przez podatnika działalnością gospodarczą, właściwe udokumentowanie oraz wykazanie, że został poniesiony w celu uzyskania, zachowania lub zabezpieczenia przychodów. Cel ten powinien być widoczny, a ponoszone koszty powinny go bezpośrednio realizować lub co najmniej zakładać jako realny.

Wydatki na zwrot kosztów procesowych stronie przeciwnej nie mają bezpośredniego przełożenia na uzyskanie przychodów. Związek ten jest jedynie pośredni i polega na dążeniu do ochrony majątku podatnika przed uszczupleniem. W treści wniosku ?o interpretację wnioskodawca podkreślił, że jego udział w procesie sądowym miał na celu obronę przed niesłusznymi – jego zdaniem – żądaniami pracowników. Wnioskodawca spodziewał się, że sąd może odrzucić ich roszczenia w całości lub uznać je tylko ?w części. Koszty związane z procesem ?miały więc na celu zabezpieczenie przychodów.

Należy zwrócić uwagę, że stanowisko organów podatkowych w komentowanej ?kwestii nie jest jednolite. Przykładowo ?w interpretacji z 12 kwietnia 2012 r. (IBPBI/2/423-43/12/SD) Izba Skarbowa ?w Katowicach stwierdziła, że jednym ?z kryteriów oceny możliwości zaliczenia kosztów zasądzonych na rzecz strony przeciwnej jest ich poniesienie w celu ?obrony przed bezpodstawnie kierowanymi roszczeniami. W razie przegranej, wydatki te należy uznać za związane wyłącznie ?z faktem niewywiązywania się spółki ?ze swoich zobowiązań, potwierdzonym wyrokiem sądu, a nie z jej przychodami.

W tym miejscu można jednak przywołać pozytywne dla podatnika orzeczenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego ?w Warszawie z 25 stycznia 2013 r. (III SA/Wa 1292/12), wydane w analogicznym stanie faktycznym. Sąd stwierdził w nim, ?że „Ponoszenie wydatków na koszty procesu jest jednym z elementów dbałości ?o funkcjonowanie przedsiębiorstwa, która ?w przypadku braku kompromisu z pracownikiem z reguły wymaga wdania się z nim ?w spór". Sąd podkreślił, że ocena zasadności roszczeń nie ma znaczenia dla ich kwalifikacji jako kosztu podatkowego, podobnie jak ?o tej kwalifikacji nie rozstrzyga to, czy podatnik był stroną występującą na drogę sądową, czy też stroną pozwaną.

Rozstrzygnięcie organu podatkowego zawarte w komentowanej interpretacji należy uznać za słuszne. Przegrana nie powinna automatycznie wyłączać możliwości obniżenia dochodu o poniesione koszty procesowe, ?w sytuacji gdy – jako służące zachowaniu źródła przychodów – miały swoje racjonalne ?i ekonomiczne uzasadnienie.