Mimo, że przepisy ustawy o PIT dotyczące rozliczania firmowych imprez nie zmieniły się od ponad 20 lat, wiele razy zmieniało się w tym czasie podejście do tej kwestii organów podatkowych i sądów. Tym samym, pracodawcy, którzy organizują dla pracowników takie spotkania, nie wiedzą w jaki sposób mają je rozliczać.
Mają bowiem wątpliwości, czy, wypełniając obowiązki płatnika, muszą ich wartość zaliczać pracownikom do uzyskiwanych przez nich przychodów ze stosunku pracy, a jeśli tak, to w jaki sposób powinni przyporządkowywać te świadczenia i wyceniać je w stosunku do konkretnych osób. Pewność w tej kwestii mogą mieć właściwie tylko wtedy, gdy dysponują indywidualną interpretacją fiskusa wydaną w ich konkretnej sprawie.
Ten problem zostanie prawdopodobnie rozwiązany dopiero wtedy, gdy w sprawie wypowie się Naczelny Sąd Administracyjny. W maju br. z wnioskiem o rozstrzygnięcie wątpliwości co do opodatkowania dodatkowych świadczeń na rzecz pracowników zwrócił się bowiem do niego Rzecznik Praw Obywatelskich.
Problem dostrzegła także Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan, która w styczniu br. wystąpiła do Trybunału Konstytucyjnego o stwierdzenie niezgodności z Konstytucją przepisów ustawy o PIT w zakresie, w jakim przewidują opodatkowanie świadczeń, które pracownik może ponieść w związku z pozostawaniem w stosunku pracy.
Wątpliwości związanych z rozliczaniem firmowych imprez nie ma, gdy przedsiębiorca finansuje je ze środków zakładowego funduszu świadczeń socjalnych, a nie ze środków obrotowych spółki. Uczestnictwo pracowników w takiej imprezie oznacza dla nich przychód, jednak przy spełnieniu określonych w ustawie o PIT warunków, wartość takiego świadczenia jest zwolniona z podatku dochodowego.
Od wypłaconych z funduszu kwot nieprzekraczających w roku kalendarzowym 380 zł nie nalicza się bowiem podatku dochodowego. Przychód z tytułu nieodpłatnego świadczenia otrzymanego w ramach funduszu jest także zwolniony ze składek na ubezpieczenie społeczne. Temat ten został omówiony na.
