Wczoraj Naczelny Sąd Administracyjny wydał dwa precedensowe orzeczenia dotyczące zakresu pośrednictwa finansowego. Uznał, że Grupa Allegro świadczy takie usługi przez Internet i w związku z tym ma prawo do zwolnienia z VAT.

We wnioskach o interpretację spółka wyjaśniła, że prowadzi serwis internetowy, w którym można znaleźć istotne i przydatne firmom i prywatnym użytkownikom informacje o rynkach finansowych, o notowaniach giełdowych, zmianach w przepisach prawnych czy podatkowych itp. Ponadto  za pośrednictwem internetowego pasażu klient może otrzymać informacje o produktach finansowych oferowanych przez instytucje finansowe, np. banki czy ubezpieczycieli.

Allegro podkreślało, że użytkownik poprzez stronę WWW może też po wybraniu opcji „złóż wniosek" lub „kontakt z doradcą", zgłosić aktywne zainteresowanie produktem. Zdaniem firmy świadczone przez nią usługi, za które pobiera wynagrodzenie od instytucji, to pośrednictwo finansowe. A to na gruncie VAT jest zwolnione z podatku (art. 43 ust. 1 pkt 37–41 ustawy o VAT).

Dziś świadczenie usług pośrednictwa finansowego możliwe jest przez  Internet

Fiskus nie podzielił tego stanowiska. W jego ocenie prowadzona przez spółkę działalność ma charakter usługi marketingowej i nie posiada żadnych cech usługi pośrednictwa. W związku z tym Allegro powinno swoje usługi opodatkować podstawową 23-proc. stawką VAT.

Spółka zaskarżyła interpretację i wygrała. Najpierw rację przyznał jej Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu. Wygraną przypieczętował sąd kasacyjny.

Jak podkreśliła sędzia NSA Danuta Oleś, sporne czynności nie są ani marketingiem, ani hostingiem internetowym, ale pośrednictwem. Skarżąca nie udostępnia tylko miejsca na swojej stronie, ale umożliwia zapoznanie się z ofertą, a przede wszystkim kontakt z instytucją finansową. W ocenie sądu nie jest to zwykła dostawa danych. Allegro bowiem tworzy bądź nabywa narzędzia, które ostatecznie mają doprowadzić do zawarcia umowy. NSA nie miał wątpliwości, że w dobie nowoczesnych technik komunikacji możliwe jest świadczenie usług finansowych, m.in. przy użyciu sieci Internet.

– Stanowisko NSA wydaje się słuszne – ocenia Mirosław Siwiński, doradca podatkowy z kancelarii prawnej Witold Modzelewski. – Forma i sposób korzystania z oferty nie ma znaczenia dla tożsamości usługi, jest jedynie wyrazem postępu form komunikacji.

Wyroki są prawomocne.

sygnatura akt: I FSK 922-923/12