Tak orzekł Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 18 kwietnia 2019 r. (II FSK 1275/17).

We wniosku o wydanie indywidualnej interpretacji podatkowej podatnik wskazał, że wykonuje zawód adwokata w spółce komandytowo-akcyjnej, której jedynym przedmiotem działalności jest świadczenie usług prawnych. Ponadto zaznaczył, że jest on jedynym komplementariuszem tej spółki i nie wykonuje zawodu w żadnej innej formie. Z uwagi na to, że spółka komandytowo-akcyjna zamierza opłacać należne od podatnika składki z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej, a także składki członkowskie należne izbie adwokackiej, podatnik spytał czy działanie to spowoduje powstanie po jego stronie dochodu podatkowego w rozumieniu ustawy o PIT. W ocenie podatnika taki dochód nie powstanie, z czym nie zgodził się organ twierdząc, że w przedstawionym stanie faktycznym mamy do czynienia z nieodpłatnym świadczeniem, gdyż podatnik zaoszczędzi wydatki z majątku własnego.

Czytaj także: Polisa OC finansowana przez spółkę nie jest przychodem prezesa - wyrok WSA

Zarówno sąd I, jak i II instancji przychylił się do opinii wyrażonej przez organ. NSA podkreślił, że choć we wskazanym przez podatnika uzasadnieniu można znaleźć argumenty podnoszące nierówność sytuacji komplementariuszy w spółkach komandytowych i komandytowo-akcyjnych, to jednak należy zauważyć, że od stycznia 2014 r. podmioty te są opodatkowane w sposób odmienny. Mamy zatem do czynienia z dwoma różnymi podmiotami prawnymi i podatnikami, a wszelkie przesunięcia majątkowe, które następują między odrębnymi podatnikami, co do zasady, podlegają opodatkowaniu. Ponadto NSA zauważył, że to adwokat wykonuje zawód polegający na świadczeniu pomocy prawnej i to on jest zobowiązany do ubezpieczenia się od odpowiedzialności cywilnej, a także do uiszczania składek w tym zakresie. Jeśli robi to za niego inny podmiot, jak w analizowanej sprawie, to po stronie adwokata powstaje przychód z tytułu nieodpłatnego świadczenia.

Autorka jest współpracowniczką zespołu zarządzania wiedzą podatkową Deloitte

komentarz eksperta

Joanna Orman, radca prawny, starsza konsultantka w dziale doradztwa podatkowego Deloitte

Nie jest zaskoczeniem, że sąd podzielił stanowisko organu podatkowego. Co do zasady sytuacja, w której składka jest opłacana przez inny podmiot aniżeli ten, w którego interesie majątkowym jest zawierana umowa ubezpieczeniowa, skutkuje powstaniem przychodu podatkowego dla osoby, na rzecz której taka umowa jest zawierana. Wyjątkiem od tej zasady, akceptowanym przez organy podatkowe, jest wykupienie takiego ubezpieczenia dla nieoznaczonego kręgu osób (ochrona nie dotyczy konkretnej osoby, lecz zajmowanego stanowiska czy pełnionej funkcji). Nie można wtedy bowiem przypisać przychodu konkretnej osobie.

Ustawa z 26 maja 1982 r. – Prawo o adwokaturze oraz ustawa z 6 lipca 1982 r. o radcach prawnych nakładają wymóg ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej za szkody wyrządzone przy wykonywaniu czynności zawodowych na każdego adwokata czy radcę prawnego, niezależnie od formy wykonywanego zawodu (w przypadku adwokata – kancelaria adwokacka, zespół adwokacki, spółka). W przypadku radcy prawnego formy wykonywania zawodu są bardziej elastyczne, co nie zmienia faktu, że na nim także spoczywa obowiązek ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej w związku z wykonywanym zawodem.

Z reguły w przypadku prawniczej spółki komandytowo-akcyjnej (czy innej prawniczej spółki osobowej prawa handlowego) podmiotem zawierającym umowę oraz stroną kontraktu o świadczenie pomocy prawnej będzie ta spółka, a nie adwokat czy radca prawny. Jednak to osoba fizyczna wykonuje zawód adwokata/radcy prawnego i to adwokat/radca prawny (a nie spółka) jest ubezpieczony w związku z tym od odpowiedzialności cywilnej. Osobisty charakter wydatku jest więc tutaj bezsporny i w kontekście przysporzenia majątkowego jest to niestety argument przeważający za przypisaniem przychodu podatkowego komplementariuszowi będącemu adwokatem/radcą prawnym.

Należy jednak podkreślić, że prawnicza spółka komandytowo-akcyjna także może zawrzeć umowę ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej, w ramach której ubezpieczonym będzie ta spółka, komplementariusz czy inna osoba, która w ramach tej spółki wykonuje czynności. W praktyce taki model funkcjonuje najczęściej (tj. ubezpieczenie w tym przypadku nie ogranicza się wyłącznie do obowiązkowego ubezpieczenia zawodowego OC adwokatów czy radców prawnych, wynikającego z ww. ustaw: Prawo o adwokaturze oraz ustawy o radcach prawnych). Z przedstawionego stanu faktycznego nie wynika jednak, aby pytanie podatnika dotyczyło takiej sytuacji, a w kontekście powstania nieodpłatnego przychodu wydaje się ono wówczas bardziej zasadne.

W analizowanej sytuacji spółka komandytowo-akcyjna, która opłaciła w imieniu adwokata składkę z tytułu ubezpieczenia zawodowego OC oraz składkę członkowską, powinna na koniec roku podatkowego (w terminie do 31 stycznia roku następującego po roku podatkowym) wystawić komplementariuszowi PIT-11, wykazując w nim przychód z tytułu opłaconych składek jako przychód z innych źródeł. Od tego przychodu spółka nie pobierze zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych. Komplementariusz będzie natomiast zobowiązany wykazać ten przychód (inne źródła) w swoim zeznaniu podatkowym i opodatkować go według odpowiedniej stawki wynikającej ze skali podatkowej (18/32 proc.) w terminie do 30 kwietnia.

W mojej ocenie spółka komandytowo-akcyjna powinna móc zaliczyć przedmiotowy wydatek do kosztów uzyskania przychodów. Zasadność kosztu można uzasadniać tym, iż jest to dodatkowy benefit dla komplementariusza, do którego sfinansowania spółka się zobowiązała. Oczywiście nie można wykluczyć próby kwestionowania tego wydatku jako kosztu podatkowego (ponoszenie cudzego wydatku).