Wątpliwości interpretacyjne w tym zakresie należy rozstrzygać na podstawie angielskiego tekstu polsko – szwedzkiej konwencji o unikaniu podwójnego opodatkowania.

Tak orzekł NSA 2 lutego 2012 r. (II FSK 1398/10, II FSK 1399/10).

Spółka zamierzała zawrzeć umowę cash poolingu. Jednym z uczestników miała być szwedzka spółka, która posiadała konto grupowe. We wniosku o interpretację przepisów podatkowych spółka zapytała, czy odsetki z tytułu uczestnictwa w cash poolingu, wypłacone przez nią szwedzkiej spółce, będą opodatkowane w Polsce na podstawie art. 21 ustawy o CIT.

Zdaniem pytającej odpowiedź jest negatywna. Artykuł 11 ust. 1 konwencji o unikaniu podwójnego opodatkowania zawartej między Polską a Królestwem Szwecji (dalej: konwencja) mówi, że odsetki są opodatkowane w miejscu siedziby ich odbiorcy.

Organ nie zgodził się z tym twierdząc, że szwedzka spółka będąca właścicielem rachunku jest jedynie ekonomicznym dysponentem odsetek, podczas gdy podmiotem faktycznie uprawnionym pozostaje uczestnik umowy cash poolingu. Powołując się na modelową konwencję OECD, organ stwierdził, że art. 11 ust. 1 konwencji odnosi się tylko do podmiotów będących faktycznymi odbiorcami odsetek.

Spółka skarżąc interpretację zarzucała naruszenie art. 11 ust. 1 konwencji poprzez uznanie, że ma on zastosowane wyłącznie w przypadku uprawnionego odbiorcy, podczas gdy literalna wykładnia przepisu na to nie wskazuje.

WSA uwzględnił skargę stwierdzając, że umawiające się strony celowo nie wprowadziły do tekstu konwencji klauzuli uprawnionego odbiorcy.

NSA uchylając zaskarżone wyroki oparł się na art. 30 konwencji który mówi, że w przypadku rozbieżności przy interpretacji konwencji, rozstrzygające jest jej brzmienie w języku angielskim gdzie odsetki są określone, jako „beneficialy owned”, co wskazuje na intencję objęcia zwolnieniem tylko odsetek wypłacanych podmiotowi, który ma status uprawnionego odbiorcy.

—Mateusz Macios współpracownik Zespołu Zarządzania Wiedzą Podatkową firmy Deloitte

Konrad Kurpiewski konsultant w Dziale Doradztwa Podatkowego firmy Deloitte (biuro w Warszawie)

Konrad Kurpiewski konsultant w Dziale Doradztwa Podatkowego firmy Deloitte (biuro w Warszawie)

Komentuje Konrad Kurpiewski, konsultant w Dziale Doradztwa Podatkowego firmy Deloitte (biuro w Warszawie)

Komentowany wyrok odnosi się do opodatkowania zryczałtowanym podatkiem dochodowym od osób prawnych odsetek osiąganych w Polsce przez podmiot zagraniczny będący stroną umowy cash poolingu. Wnioskująca o interpretację spółka nie wskazała, że odbiorca odsetek jest ich uprawnionym właścicielem (beneficial owner).

Orzeczenie dotyczy odsetek wypłacanych szwedzkiemu rezydentowi i zostało wydane na gruncie postanowień polsko-szwedzkiej konwencji o unikaniu podwójnego opodatkowania, która w polskiej wersji językowej nie zawiera „klauzuli beneficial owner”.

Wyrok dotyka kwestii wielości wersji językowych umów zawieranych przez Polskę z innymi państwami i stosowania ich postanowień. Rzecz ma istotne znaczenie zarówno dla podatników – nierezydentów osiągających dochód w Polsce jak i płatników, na których ciąży obowiązek pobrania podatku.

Modelowa Konwencja OECD nie narzuca konkretnego sposobu określania wiążącej wersji językowej danej umowy. W praktyce funkcjonują różne rozwiązania, np. konwencja polsko-szwedzka, obok wersji sporządzonych w językach narodowych, wprowadza na mocy art. 30 angielską wersję językową jako rozstrzygającą rozbieżności interpretacyjne.

Polsko-francuska umowa z kolei przydaje obydwu jej wersjom językowym (polskiej i francuskiej) jednakową moc. Niekiedy spotyka się także umowy sporządzone jedynie w języku angielskim (np. polsko-węgierska). Praktyka pokazuje, że poszczególne wersje językowe umów mogą się od siebie różnić w sposób zasadniczy.

Może to wpływać na ustalenie w Polsce wysokości zobowiązania podatkowego podatnika oraz obowiązki płatników. Jak w takiej sytuacji podatnicy i płatnicy powinni się zachowywać? Czy mogą poprzestawać na analizie publikowanych w Dzienniku Ustaw polskich wersji językowych poszczególnych umów?

Pośrednio odpowiedź na tak postawione pytania dał w komentowanym wyroku NSA. W ustnym uzasadnieniu sąd stwierdził, że istnieje rozbieżność między treścią art. 11 ust. 1 konwencji w jej wersji polskiej a wersjami angielską i szwedzką, obiema zawierającymi „klauzulę beneficial owner”.

Dodajmy, że opublikowana w DzU polska wersja językowa konwencji tej klauzuli nie przewiduje – na co słusznie wskazał w uchylonych omawianym orzeczeniem wyrokach WSA w Warszawie (III SA/Wa 2055/09 i III SA/Wa 2056/09).

Nie ma w tym zakresie żadnych wątpliwości.W świetle komentowanego wyroku, podatnicy i płatnicy, aby mieć pewność co do prawidłowości swych rozliczeń z fiskusem powinni każdorazowo weryfikować to, w jakich wersjach językowych dana umowa została sporządzona i która z nich jest wiążąca.

Jeżeli przeważać będzie wersja obcojęzyczna (np. angielska), a wystąpią rozbieżności między nią a wersją polską, obowiązki podatników i polskich płatników trzeba będzie wywodzić na podstawie tekstu w języku obcym.Biorąc to pod uwagę, podatnicy i płatnicy prowadzący działalność w Polsce powinni znać języki obce, by czasem wywodzić treść norm prawnych z aktów w tych językach sporządzonych (wcześniej przeciwne stanowisko zajął np. WSA w Warszawie, III SA/Wa 101/09).

Taka wykładnia budzi jednak poważne wątpliwości w kontekście jej zgodności z art. 27 konstytucji, wedle którego językiem urzędowym jest język polski.