Wysokość podatku ustalana jest według ustawowych stawek miesięcznych i nie zależy od wysokości osiąganych przez podatnika przychodów i ponoszonych kosztów. Jest to korzystne przy wysokich dochodach. Jeśli interesy nie idą, przedsiębiorca straci na tej formie rozliczenia.
Mało obowiązków
Wniosek o opodatkowanie w formie karty składamy na formularzu PIT-16 (do 20 stycznia, chyba że w poprzednich latach też rozliczaliśmy się w tej formie). Wysokość daniny ustala w decyzji naczelnik urzędu skarbowego. Zależy od rodzaju i zakresu działalności, liczby zatrudnionych pracowników, liczby mieszkańców miejscowości, na terenie której prowadzimy firmę.
Kartowicze zwolnieni są z obowiązku prowadzenia ksiąg. Płacą tylko miesięczny podatek pomniejszony o składkę na ubezpieczenie zdrowotne. Do 31 stycznia następnego roku składają deklarację PIT-16A.
Ponadto kartowicze muszą prowadzić ewidencje związane z zatrudnianiem pracowników.
Nie wszyscy jednak mogą zdecydować się na takie uproszczenie. Ta forma opodatkowania dotyczy tylko osób prowadzących drobną działalność usługową, handlową bądź gastronomiczną. Możemy nią rozliczać np. usługi zegarmistrzowskie, krawieckie, transportowe, rozrywkowe.
Kartowicze nie mogą skorzystać z preferencyjnego rozliczenia z małżonkiem bądź z dzieckiem i z żadnych ulg (oprócz odliczenia składki zdrowotnej).
Korzyści przed likwidacją
Nad wyborem karty podatkowej powinni zastanowić się przedsiębiorcy, którzy chcą zlikwidować działalność i pozbyć się firmowego majątku. Kartowicze płacą stałą daninę w wysokości ustalonej przez urząd skarbowy i nie muszą jej zwiększać przy sprzedaży firmowego lokalu lub samochodu. Dlatego warto pomyśleć o przejściu na tę formę rozliczania jeszcze przed zakończeniem działalności.
To, że kartowicz nie płaci dodatkowego podatku przy zbyciu firmowego majątku, potwierdzają urzędy.
Przyznają, że stawki karty podatkowej uwzględniają również podatek należny od przychodów uzyskanych ze sprzedaży składników majątku wykorzystywanych w działalności gospodarczej (np. Izba Skarbowa w Bydgoszczy w interpretacji z 9 lipca 2010, ITPB1/415-395/ 10/TK).