[b]Tak wynika z interpretacji Izby Skarbowej w Warszawie z 14 stycznia 2011 r. (IPPB2/415-929/10-4/MS1).[/b]
Pracownicy spółki doradztwa podatkowego zatrudnieni na podstawie umowy o pracę w ramach swoich obowiązków służbowych sporządzają prawne i podatkowe opinie i analizy, które wypełniają kryteria uznania za utwór w świetle przepisów prawa autorskiego.
Umowy o pracę nie przewidują specjalnego wynagrodzenia za przekazanie praw autorskich pracodawcy, jest ono wyliczane na podstawie precyzyjnie określonej ilości czasu faktycznie poświęconego pracy twórczej.
Spółka powzięła wątpliwość, czy w związku z tym może zastosować w stosunku do swoich pracowników, jako twórców w rozumieniu ustawy Prawo autorskie, podwyższone 50-proc. koszty uzyskania przychodu – do tej części ich pracy, której wynikiem jest powstanie utworu w rozumieniu prawa autorskiego.
Zdaniem spółki nie można twierdzić, że świetle art. 22 ust. 9 pkt 3 [link=http://akty-prawne.rp.pl/Dokumenty/Ustawy/2010/DU2010Nr%2051poz%20307a.asp]ustawy o PIT[/link] część wynagrodzenia związana z wykonywaniem czynności objętych prawami autorskimi musi być dokładnie wskazana w umowie o pracę.
Izba skarbowa uznała, że to nieprawidłowe stanowisko. W uzasadnieniu stwierdziła, że nie został spełniony warunek zawarcia w umowie o pracę uregulowań o przeniesieniu praw do korzystania z danego utworu a także rozróżnienia wynagrodzenia należnego pracownikowi na część związaną z korzystaniem z praw autorskich i część związaną z wykonywaniem typowych obowiązków pracowniczych.
Zatem, zdaniem organu, spółka nie ma podstaw do zastosowania wobec swoich pracowników podwyższonych kosztów uzyskania przychodów.
[i]Autorka jest konsultantką w Zespole Zarządzania Wiedzą PwC[/i]
[ramka][b]Komentuje Renata Smolak, konsultantka w Dziale Prawnopodatkowym PwC[/b]
Możliwość zastosowania przez twórców podwyższonych kosztów uzyskania przychodów wynika z art. 22 ust. 9 pkt 3 ustawy o PIT.
Skorzystać z niej mogą również pracownicy, którzy w ramach stosunku pracy wykonują utwory w rozumieniu prawa autorskiego, co wynika z art. 12 ust. 1 tego prawa. Przepis ten mówi, że gdy pracownik w ramach obowiązków pracowniczych wykonywanych na podstawie stosunku pracy tworzy utwory, pracodawca nabywa prawa majątkowe do tych utworów z chwilą ich przyjęcia, o ile ustawa lub umowa o pracę nie stanowią inaczej.
Zatem warunkiem decydującym o zastosowaniu zryczałtowanych kosztów uzyskania przychodów jest tworzenie przez pracownika utworu w rozumieniu prawa autorskiego, który zostanie przez pracodawcę przyjęty (np. przez zatwierdzenie ewidencji czasu pracy), uzyskanie przez pracownika honorarium z tytułu korzystania lub rozporządzania przysługującymi mu prawami autorskimi oraz wyodrębnienie w dokumentacji, jaką część wynagrodzenia pracownika ze stosunku pracy stanowi honorarium za pracę twórczą.
Zarówno z przepisów ustawy o PIT, jak i z prawa autorskiego nie wynikają dodatkowe wymogi w zakresie dokumentacji przychodów z tytułu pracy twórczej. W szczególności nie wynika z przepisów ustawy, że warunkiem zastosowania 50-proc. kosztów jest wyraźne wskazanie w umowie o pracę, że w ramach obowiązków pracowniczych będą wykonywane prace twórcze, oraz dokładne określenie wynagrodzenia z tego tytułu.
Tym samym stanowisko izby, że brak w umowie o pracę postanowień dotyczących działalności twórczej pracownika pozbawia go możliwości zastosowania 50-proc. kosztów uzyskania przychodów, budzić może wątpliwości. Skoro z przepisów nie wynika wprost obowiązek regulowania kwestii dotyczących wykonywania przez pracowników pracy twórczej w umowie o pracę, nie może to wpływać na prawo twórców do skorzystania z podwyższonych kosztów.
Tym bardziej gdy wymóg wyodrębnienia kwot wynagrodzenia pracownika za pracę twórczą oraz za pozostałe obowiązki pracownicze niemające charakteru twórczego został spełniony poprzez wyszczególnienie tych kwot w prowadzonej przez pracodawcę szczegółowej ewidencji czasu pracy.
Udokumentowanie przychodów uzyskiwanych z pracy twórczej na potrzeby korzystania z podwyższonych kosztów za pomocą ewidencji czasu pracy za wystarczające uznają również sądy administracyjne.
W [b]wyroku WSA w Warszawie z 15 stycznia 2010 r. (III SA/Wa 1314/09)[/b] sąd wskazał, że błędne jest założenie, że wyłącznie zawarcie powyższych danych w umowie o pracę może być podstawą do zastosowania 50-proc. kosztów.
Zdaniem sądu nie można uznać, że w razie braku odpowiednich zapisów w umowie o pracę nawet szczegółowo prowadzona ewidencja czasu pracy, z której wynikają wszystkie wymagane przez przepisy dane, nie daje prawa do zastosowania podwyższonych kosztów uzyskania przychodów.
Zatem uzasadnione wydaje się stanowisko, że pracownicy spółki, którzy w ramach pracowniczych obowiązków wykonują również utwory w rozumieniu prawa autorskiego i otrzymują honorarium z tego tytułu, którego wysokość wynika z ewidencji czasu pracy, mogą z nich skorzystać, mimo braku w umowie o pracę postanowień w tym zakresie.
Biorąc pod uwagę praktykę organów podatkowych, bezpieczniej jednak zawrzeć stosowne zapisy w umowie o pracę.[/ramka]
[ramka][b]Czytaj także artykuł [link=http://www.rp.pl/artykul/597590.html]"Kiedy pracownik może mieć wyższe koszty"[/link][/b][/ramka]