Zdaniem ministra finansów nie jest to barierą rozwoju przedsiębiorczości i nie powoduje nierówności w stosunkach państwo podatnik.

[b]Takie są wnioski z pisma będącego odpowiedzią na interpelację poselską nr 16 400. [/b]

Wystąpienie posła dotyczyło art. 86 ust. 13 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=172827]ustawy o VAT[/link] mówiącego o prawie do odliczenia podatku naliczonego przy zakupach towarów i usług.

Jeśli przedsiębiorca nie skorzysta z niego w ustawowych terminach, np. w rozliczeniu za miesiąc, w którym otrzymał fakturę, ma możliwość skorygowania deklaracji.

[b]Ale może to zrobić tylko przez pięć lat, licząc od początku roku, w którym miał prawo do odliczenia. Fiskus ma więcej czasu na interwencję w rozliczeniach podatnika. [/b]

Zobowiązanie przedawnia się bowiem dopiero po pięciu latach, ale liczonych od końca roku, w którym upłynął termin jego płatności.

- Nie widzę żadnego uzasadnienia w tym, że urząd ma o rok więcej na sprawdzenie rozliczenia VAT niż przedsiębiorca na korektę podatku naliczonego - mówi Adam Bartosiewicz, współautor komentarza do ustawy o VAT.

- Mam wątpliwości, czy takie rozwiązanie jest zgodne z Konstytucją RP, widać tu bowiem wyraźną nierówność.

Takich wątpliwości nie ma natomiast minister finansów. Argumentuje, że nie można porównywać sytuacji podatnika i organów skarbowych. Informacje o rozliczeniu mają bowiem dopiero po otrzymaniu deklaracji. Dopiero wtedy mogą przystąpić do jego weryfikacji i ewentualnie odzyskania niezapłaconego podatku.

Na poparcie swoich racji minister przywołuje orzecznictwo Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu, które dopuszcza stosowanie rożnych terminów na dokonanie korekty deklaracji i przedawnienia zobowiązania.

Zdaniem ministra to, że termin dla fiskusa upływa później niż dla podatnika, nie jest w stanie naruszyć zasady równości".

Co więc ma zrobić podatnik, który w ciągu pięciu lat nie zdąży skorygować podatku naliczonego?

- Wystąpić z wnioskiem o wszczęcie postępowania podatkowego mającego na celu określenie prawidłowej wysokości zobowiązania w VAT za dany okres z uwzględnieniem odnalezionych" faktur - podpowiada Adam Bartosiewicz.

- Zgodnie z orzecznictwem sądowym, jeśli urząd orzeka o wysokości VAT, to powinien uwzględnić podatek naliczony, który podatnik chce odliczyć. Nawet po terminie, o który mówi art. 86 ust. 13 ustawy o VAT. To kontrowersyjne, ale warto spróbować.