Tak uważa Trybunał Sprawiedliwości UE. Jego zdaniem taka czynność to świadczenie usługi.

Eksperci podkreślają jednak, że ten pogląd łatwo się u nas nie przyjmie. Choć nie da się wykluczyć, że urzędy mogą próbować wykorzystać to orzeczenie do nałożenia na podatników dodatkowego obciążenia.

[srodtytul]W Polsce bez VAT[/srodtytul]

Luksemburski Trybunał zajął się sprawą spółki działającej w branży farmaceutycznej. Oferuje ona swoim pracownikom bony towarowe, które mogą być wykorzystane w określonych sklepach. Jest to część ich wynagrodzenia. Spółka uznała, że przysługuje jej prawo do odliczenia VAT zapłaconego podczas nabycia bonów. Nie musi natomiast naliczać VAT, gdy je wydaje.

Trybunał miał jednak inne zdanie. Stwierdził, że przekazanie bonów pracownikom to odpłatne świadczenie usług i powinno być opodatkowane ([b]wyrok w sprawie C40/09 Astra Zeneca UK Ltd[/b]).

– To dość kontrowersyjne stanowisko – mówi Cezary Przygodzki, doradca podatkowy w kancelarii Salans. – Wynika ono w znacznej mierze ze specyfiki rozliczania obrotu bonami towarowymi w Wielkiej Brytanii. W Polsce praktyka w zakresie VAT jest inna.

– Bony są u nas traktowane jako forma pieniądza i ich przekazanie nie jest opodatkowane – tłumaczy Andrzej Nikończyk, doradca podatkowy w kancelarii KNDP. – Zresztą byłby kłopot z ustaleniem podstawy opodatkowania, bo w momencie wydania talonu pracownikowi nie wiemy, na co zostanie przeznaczony – czy kupi on towary obciążone stawką VAT podstawową, niższą czy też produkty zwolnione.

– W praktyce, nabywając bon od dystrybutora, pracodawca odlicza tylko VAT od prowizji sprzedawcy i opłaty manipulacyjnej – dodaje Kamil Skomorowski, doradca podatkowy w Accreo Taxand. – Sam bon natomiast, jako znak legitymacyjny, nie podlega VAT.

[srodtytul]Tylko forma zapłaty[/srodtytul]

Potwierdzają to interpretacje fiskusa, np. [b]warszawskiej Izby Skarbowej (nr IPPP2/443-19/10-2/RR)[/b]. Czytamy w niej, że [b]bon jest jedynie dokumentem, którym można zapłacić za towary. Nie stanowi autonomicznego świadczenia, zastępuje tylko środki pieniężne.[/b]

Obowiązek podatkowy powstaje dopiero w momencie realizacji bonu przez klienta, tj. podczas zakupów. Wtedy mamy do czynienia z dostawą towarów na rzecz podmiotu, który jest dysponentem bonu.

[srodtytul]Czy coś się zmieni[/srodtytul]

Czy ta praktyka może się zmienić pod wpływem orzeczenia Trybunału?

– Istnieje ryzyko, że fiskus, podpierając się wyrokiem, będzie chciał obciążyć VAT pracodawców przekazujących bony zatrudnionym osobom – mówi Kamil Skomorowski. – Zarówno wówczas, gdy będą częścią wynagrodzenia (świadczenie odpłatne), jak i dodatkowym bonusem (świadczenie nieodpłatne).

– W takiej sytuacji naruszona zostałaby jednak zasada neutralności – dodaje Andrzej Nikończyk. – Nie może być bowiem tak, że firma nie odlicza VAT podczas nabycia, a wykazuje w chwili przekazania bonu.

– Organy podatkowe nie powinny wykorzystywać tego wyroku do zmiany swojego stanowiska – podsumowuje Cezary Przygodzki. – Nie da się go bowiem bezpośrednio przełożyć na polskie realia. Niewykluczone jednak, że pod jego wpływem może się zmieniać podejście do bonów. Nie miałoby to jednak wystarczającego uzasadnienia. Chociaż sposoby rozliczania tego rodzaju znaków legitymacyjnych są różne w poszczególnych państwach członkowskich.

[ramka][srodtytul]Opinia[/srodtytul]

[b]Joanna Rudzka[/b] | [i]doradca podatkowy w kancelarii Ożóg i Wspólnicy [/i]

W Polsce bony nie są opodatkowane i wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE nie powinien tego zmienić. Niezależnie od tego, jaka praktyka funkcjonuje w Wielkiej Brytanii i innych krajach. Bon jest bowiem traktowany u nas jako surogat pieniądza uprawniający do nabycia towaru lub usługi. Jeśli jednak fiskus chciałby – kierując się tym orzeczeniem – obciążyć VAT pracodawców przekazujących bony pracownikom, to musi pamiętać, że powinni oni wtedy mieć prawo do odliczenia podatku naliczonego podczas ich nabycia. Tylko wtedy bowiem zostanie zachowana zasada neutralności VAT. Ostateczny efekt finansowy będzie więc taki sam jak w wypadku braku opodatkowania. [/ramka]

[i]Masz pytanie, wyślij e-mail do autora [mail=p.wojtasik@rp.pl]p.wojtasik@rp.pl[/mail][/i]