Tak wynika z orzecznictwa sądowego.
Spójrzmy na sprawę rozpatrywaną przez [b]Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu w wyroku z 29 czerwca 2010 r. (I SA/Op 110/10)[/b]. Spółka zawarła umowę leasingu operacyjnego na koparko-ładowarkę. Otrzymała fakturę na pierwszą ratę. Jej zapłacenie warunkuje rozpoczęcie leasingu. Spółka złożyła wniosek o interpretację, w którym zapytała, czy pierwszą ratę można zaliczyć jednorazowo do kosztów podatkowych, mimo że pozostałe są od niej niższe.
Jej zdaniem jest to możliwe. Argumentowała, że przepisy podatkowe nie regulują wysokości i współzależności poszczególnych rat. Pierwsza z nich nie jest wynagrodzeniem za świadczenie usługi przez cały okres umowy, lecz kosztem samoistnym, związanym z wydaniem przedmiotu leasingu.
Nie jest powiązana z późniejszymi etapami usługi, o czym świadczy to, że nie jest zwracana w razie rozwiązania umowy. Dlatego zdaniem spółki pierwsza rata powinna być uwzględniona w rachunku podatkowym w miesiącu poniesienia wydatku, czyli w dacie wystawienia faktury.
[srodtytul]Umowa na lata...[/srodtytul]
Fiskus nie zgodził się jednak z tym stanowiskiem.
W interpretacji stwierdził, że jeśli uiszczenie określonej kwoty jest warunkiem koniecznym do rozpoczęcia realizacji umowy, a więc jej skuteczności, to jest to koszt dotyczący całej umowy. Dlatego opłaty o charakterze wstępnym należy zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów proporcjonalnie do czasu trwania umowy.
Sąd przyznał rację spółce. Podkreślił, że [b]od zapłaty pierwszej raty uzależniona jest możliwość przystąpienia do wykonania umowy leasingowej[/b]. Jest to opłata samoistna, bezzwrotna, niezależna od rat leasingowych uiszczanych w czasie korzystania z przedmiotu leasingu. W rezultacie należy ją wiązać nie tyle z całą umową, ile z momentem jej zawarcia.
[srodtytul]... ale koszt od razu[/srodtytul]
Podobne zakończenie miała inna sprawa, rozstrzygnięta przez [b]Naczelny Sąd Administracyjny (wyrok z 23 marca 2010 r., II FSK 1733/08)[/b]. Spółka z o.o. korzystała na podstawie umowy leasingu z maszyny do cięcia laserem. Umowa została zawarta na sześć lat, a zapłatę rozłożono na 72 raty. Przewidywała też ratę inicjalną w wysokości 15 proc. wartości maszyny.
Zdaniem spółki można ją rozliczyć od razu w momencie poniesienia. Jej zapłata jest bowiem warunkiem wstępnym zawarcia umowy. Nie trzeba jej więc rozkładać na sześć lat.
Organy podatkowe uważały inaczej. Powołały się na art. 15 ust. 4d [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=3EC0892953EAF58605FEE453B6E7CBF6?id=115893]ustawy o CIT[/link], z którego wynika, że koszty pośrednie dotyczące okresu przekraczającego rok podatkowy powinny być rozliczone w czasie, proporcjonalnie do długości umowy.
Warszawski Wojewódzki Sąd Administracyjny przyznał rację spółce. Nie zgodził się z poglądem organów podatkowych, że opłata inicjalna dotyczy ściśle określonego czasu trwania umowy leasingowej. Jest ona kosztem jednorazowym związanym z zawarciem umowy.
[srodtytul]Samoistna opłata[/srodtytul]
Fiskusowi nie pomogła skarga kasacyjna. Naczelny Sąd Administracyjny ją oddalił, podkreślając, że [b]wstępna rata inicjalna ma charakter opłaty samoistnej nieprzypisanej do poszczególnych rat leasingowych[/b]. Jej poniesienie stanowi warunek konieczny realizacji umowy. Z tej przyczyny powinna zostać zaliczona do kosztów jednorazowo, w dacie poniesienia, bez konieczności rozliczania jej w czasie.
Także [b]Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z 8 sierpnia 2008 r. (III SA/Wa 221/08)[/b] dotyczącym spółki z o.o., która leasingowała ciągniki siodłowe i naczepy, stwierdził: „wstępna opłata leasingowa (rata przygotowawcza) ma charakter opłaty samoistnej nieprzypisanej do poszczególnych rat leasingowych, jej poniesienie zaś jest warunkiem koniecznym do realizacji umowy leasingu, co oznacza, że nie można powiedzieć, iż dotyczy ona okresu, na jaki umowa została zawarta”.
[ramka][b]Kiedy operacyjny, a kiedy finansowy[/b]
Leasing dzielimy – w zależności od tego, jakie wywołuje skutki podatkowe – na operacyjny i finansowy. Podstawowe zasady rozliczenia są takie:
- leasing operacyjny – środek trwały amortyzuje leasingodawca, a korzystający zalicza do kosztów opłaty ustalone w umowie,
- leasing finansowy – kosztem u leasingobiorcy jest odsetkowa część opłaty, może on również naliczać odpisy amortyzacyjne.
Z umową leasingu operacyjnego mamy do czynienia, jeżeli:
- zawarta jest na czas oznaczony, wynoszący co najmniej:
– 40 proc. normatywnego okresu amortyzacji (czyli czasu, w którym następuje pełna amortyzacja),
– w przypadku rzeczy ruchomych lub wartości niematerialnych i prawnych,
– 10 lat – w przypadku nieruchomości,
- suma ustalonych opłat, pomniejszona o należny VAT, odpowiada co najmniej wartości początkowej środków trwałych lub wartości niematerialnych i prawnych.
Natomiast umowa leasingu finansowego musi spełniać następujące warunki:
- jest zawarta na czas oznaczony,
- suma ustalonych opłat, pomniejszona o należny VAT, odpowiada co najmniej wartości początkowej środków trwałych lub wartości niematerialnych i prawnych,
- zawiera postanowienie, że odpisy amortyzacyjne w podstawowym okresie umowy nalicza korzystający.[/ramka]