Ryzyko wystąpienia okoliczności powodujących zniszczenie towarów jest nieodłącznie związane z prowadzeniem działalności gospodarczej. Szczególnie w ostatnich dniach, kiedy wiele firm walczy ze skutkami powodzi. Co zrobić, jeśli towary zostały uszkodzone?

Z perspektywy podatkowej może okazać się, że zaniechanie dostawy będzie korzystniejsze dla sprzedawcy niż jej zrealizowanie.

[srodtytul]Co wynika z przepisów[/srodtytul]

Zarówno niedostarczenie towarów, jak dostarczenie produktów nieodpowiedniej jakości może bowiem wiązać się z koniecznością zapłaty kary umownej na rzecz kontrahenta. Od przyczyny nałożenia tej kary zależy możliwość zaliczenia jej do kosztów uzyskania przychodów.

Jak wynika z art. 483 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=64120B357EE503EC45088B91325D9034?id=70928]kodeksu cywilnego[/link], zapłata kary umownej następuje w celu naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego (wadliwego) wykonania zobowiązania.

Natomiast zgodnie z art. 23 ust. 1 pkt 19 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?n=1&id=346580ustawy o PIT[/link] oraz art. 16 ust. 1 pkt 22 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=3EC0892953EAF58605FEE453B6E7CBF6?id=115893]ustawy o CIT[/link] nie zalicza się do kosztów podatkowych kar umownych i odszkodowań z tytułu:

- wad dostarczonych towarów, wykonanych robót i usług oraz

- zwłoki w dostarczeniu towaru wolnego od wad lub w usunięciu wad towarów albo wykonanych robót i usług.

Z regulacji podatkowych wynika więc, że do kosztów nie można zaliczyć jedynie kar umownych lub odszkodowań, które zostały zapłacone w związku z wadliwym wykonaniem zobowiązania lub zwłoką w dostawie towaru niewadliwego lub w usunięciu wad towarów.

Również, zdaniem organów podatkowych, „enumeratywnie wymienione wyłączenia nie obejmują wydatków związanych z odpowiedzialnością umowną z tytułu innego rodzaju uchybień w wykonaniu zobowiązania umownego ([b]interpretacja Izby Skarbowej w Warszawie z 16 kwietnia 2010 r., IPPB3/423-38/10-2/GJ[/b]).

[srodtytul]Aby nie zerwać współpracy[/srodtytul]

Przepisy ustaw podatkowych nie mówią o karach umownych z tytułu niewykonania zobowiązania (np. dostawy).

Można więc wyciągnąć z tego wniosek, że kary umowne lub odszkodowania, które wynikają z niewykonania zobowiązania, a więc przykładowo z braku realizacji dostawy towarów na rzecz kontrahenta mogą stanowić koszt uzyskania przychodów. Jedynym warunkiem niezbędnym do ich odliczenia jest związek z prowadzoną działalnością gospodarczą i z przychodami lub poniesienie ich w celu zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów.

Drugi z tych warunków należy co do zasady uznać za spełniony, ponieważ w sytuacji niezapłacenia kary podatnikowi (dostawcy) groziłoby popsucie relacji lub zerwanie kontaktów handlowych z kontrahentem i postępowanie sądowe. Zapłata kary umownej pozwala na zachowanie i przedłużenie współpracy handlowej, ma więc dla działalności dostawcy duże znaczenie i pozytywny wpływ na późniejsze przychody.

[srodtytul]Dostawca bez winy [/srodtytul]

Wymienione przepisy pozwalają też zaliczyć do kosztów podatkowych kary umowne, które wynikają z opóźnienia w realizacji dostawy. Należy bowiem pamiętać, że opóźnienie to nie to samo co zwłoka. Opóźnienie w rozumieniu prawa cywilnego ma miejsce wtedy, gdy nieterminowa realizacja dostawy nastąpiła z przyczyn niezależnych od dostawcy.

Zwłoka z kolei jest związana z brakiem terminowości dostawy z powodów leżących po stronie dostawcy. Jeśli więc dostawca wykaże, że nie ponosi winy za dostawę zrealizowaną po terminie, wówczas zapłacona kara umowna z tytułu opóźnienia (o ile taka jest przewidziana przez umowę) będzie mogła zostać zaliczona do kosztów uzyskania przychodów.

Stanowisko to zostało potwierdzone m.in. w [b]interpretacji Izby Skarbowej w Warszawie z 19 lutego 2010 r. (IPPB3/423-827/09-4/KK)[/b], w której czytamy:

„Jeżeli więc spółka realizując kontrakt [...] działała przy zachowaniu zasad należytej staranności, a opóźnienie w dostawie przedmiotu kontraktu było niezależne od spółki i nie do przewidzenia (tj. za opóźnienie odpowiada wyłącznie producent, a nie sama spółka przykładowo nie dokonując w terminie płatności za zamówione produkty czy naruszając warunki umowy z producentem, co skutkowało tym właśnie opóźnieniem), to kara umowna wypłacona przez spółkę zleceniodawcy może stanowić koszt podatkowy”.

[ramka][b]Kara może być kosztem[/b]

Przepisy podatkowe dają znaczne możliwości w kwestii zaliczania kar umownych do kosztów uzyskania przychodów.

Istotne jest jednak wypracowanie odpowiednich procedur mających na celu zapewnienie bezpieczeństwa podatkowego przedsiębiorcy przez udokumentowanie – w sposób niebudzący wątpliwości urzędów skarbowych – braku winy dostawcy w razie niezrealizowania dostawy towarów lub zrealizowania jej z opóźnieniem. [/ramka]

[i]Autor jest doradcą podatkowym, partnerem w spółce doradztwa podatkowego Piekielnik i Partnerzy[/i]