To jedyna korzyść podatkowa przy reprezentacyjnych wydatkach na jedzenie i nocleg.
Organizowanie różnego rodzaju imprez i spotkań dla klientów lub kontrahentów jest dla wielu przedsiębiorców zwykłą koniecznością. Bez tego nie są oni często w stanie zdobyć nowych odbiorców dla swoich towarów lub usług. Mało tego. Często bywa tak, że niezorganizowanie takiej imprezy i zaniechanie przy tej okazji odbycia mniej formalnych rozmów i spotkań sprawi, że trudniej będzie utrzymać przy sobie klientów. W takich sytuacjach związek poniesionych wydatków z przychodami, chociaż często tylko potencjalnymi, jest oczywisty i nie budzi żadnych wątpliwości. Problem polega jednak na tym, aby wydatki te, z całą pewnością konieczne i w pełni uzasadnione, chociaż w minimalnym stopniu wpłynęły na zmniejszenie obciążeń podatkowych przedsiębiorcy i to mimo niekorzystnych przepisów.
[srodtytul]Ustawowe ograniczenia [/srodtytul]
Stosownie do art. 16 ust. 1 pkt 28 ustawy o CIT (oraz art. 23 ust. 1 pkt 23 ustawy o PIT) nie są kosztem uzyskania przychodów wydatki na reprezentację, w szczególności poniesione na usługi gastronomiczne, zakup żywności oraz napojów, w tym alkoholowych. Oznacza to, że chociaż stosownie do art. 15 ust. 1 ustawy o CIT (art. 22 ust. 1 ustawy o PIT) wydatki poniesione na reprezentację spełniają ogólną definicję kosztów podatkowych, to z powodu przepisów szczególnych – czyli wyłączeń zawartych w art. 16 ust. 1 ustawy o CIT (art. 23 ust. 1 ustawy o PIT), nie można o ich wartość pomniejszyć osiąganych z działalności gospodarczej przychodów.
Zgodnie natomiast z art. 88 ust. 1 pkt 4 ustawy o VAT nie można odliczyć podatku naliczonego od usług noclegowych i gastronomicznych, z wyjątkiem nabycia gotowych posiłków przeznaczonych dla pasażerów przez podatników świadczących usługi przewozu osób.
Wynika z tego, że przedsiębiorca ponoszący wydatki na zorganizowanie imprez reprezentacyjnych, których podstawowym kosztem są usługi gastronomiczne i noclegowe, mimo że są one konieczne dla pozyskania nowych lub zachowania obecnych klientów i mają przez to związek z osiąganymi przychodami, nie pomniejszy swojego przychodu o wartość netto tych wydatków, jak również nie odliczy VAT naliczonego. Pewną jednak korzyść podatkową da się w tej na pozór beznadziejnej sytuacji osiągnąć.
[srodtytul]Jest pewna korzyść [/srodtytul]
Zasadą rozpoznawania kosztów uzyskania przychodów u podatników prowadzących działalność gospodarczą jest ich ujmowanie w kwocie netto, czyli bez naliczonego w fakturach VAT. Wynika to z art. 16 ust. 1 pkt 46 ustawy o CIT (art. 23 ust. 1 pkt 43 ustawy o PIT). Należy jednak pamiętać, że ten sam przepis mówi też, że jest kosztem podatek naliczony w tej części, w której zgodnie z przepisami o VAT podatnikowi nie przysługuje jego odliczenie (poza sytuacją gdy naliczony VAT zwiększa wartość środka trwałego lub wartości niematerialnej i prawnej).
Innymi słowy przepis ten pozwala pomniejszać przychód z działalności gospodarczej o wartość VAT naliczonego w cenie towarów i usług, którego przedsiębiorca nie mógł odliczyć lub nie mógł skutecznie domagać się jego zwrotu, z uwagi na szczególne regulacje ustawy o VAT. Nie ma przy tym znaczenia, że wartość netto takiego wydatku nie może być kosztem podatkowym. Art. 16 ust. 1 pkt 46 ustawy o CIT (art. 23 ust. 1 pkt 43 ustawy o PIT) nie stawia takiego warunku. Na podstawie tego przepisu w koszty podatkowe można wrzucić każdą wartość VAT naliczonego, jeżeli tylko przepisy szczególne uniemożliwiają jego odliczenie od VAT należnego lub zabraniają domagania się jego zwrotu. Takim przepisem w omawianej sytuacji jest właśnie art. 88 ust. 1 pkt 4 ustawy o VAT.
Potwierdza to[b] interpretacja Izby Skarbowej w Warszawie z 3 lipca 2009 r. (IPPB3/423-252/09-4/KK)[/b].
Tak więc, mimo że przychód z działalności gospodarczej nie może być obniżony o wartość wydatku netto poniesionego na zakup usług gastronomicznych i hotelarskich związanych z reprezentacją, to kwota VAT naliczonego od nabytych w ramach reprezentacji tego typu usług jest już kosztem uzyskania przychodów.
[srodtytul]Jak było wcześniej [/srodtytul]
Z powołanej interpretacji warszawskiej izby skarbowej można wyciągnąć również wniosek, że z pomniejszeniem przychodu o podatek naliczony w cenie usług niestanowiących kosztów, którego nie można odliczyć, nie było także problemu przed 1 grudnia 2008 r. Wtedy weszła w życie nowelizacja ustawy o VAT, która uchyliła art. 88 ust.1 pkt 2. Przepis ten mówił, że nie można odliczyć VAT od towarów i usług, jeżeli wydatki na ich nabycie nie mogłyby być zaliczone do kosztów uzyskania przychodów (z wyjątkiem przypadków, gdy brak możliwości zaliczenia tych wydatków do kosztów pozostaje w bezpośrednim związku ze zwolnieniem od podatku dochodowego).
Regulacja ta spełniała również przesłanki z art.16 ust. 1 pkt 46 lit. a) ustawy o CIT (art. 23 ust. 1 pkt 43 lit. a) ustawy o PIT), dzięki czemu można było wrzucać w koszty podatkowe VAT naliczony w cenie usług, których kwota netto nie stanowiła kosztów i podatnikowi nie przysługiwało również prawo do odliczenia VAT naliczonego.
[ramka][b]Cała kwota zmniejsza przychód[/b]
Oczywiście niepodlegający odliczeniu VAT naliczony zawarty w cenie usług lub towarów związanych z działalnością gospodarczą i zaliczanych do kosztów również może pomniejszyć przychód. W takiej sytuacji do kosztów zaliczamy kwotę brutto z faktury. Najlepszym tego przykładem jest zakup paliwa do samochodów osobowych wykorzystywanych w działalności gospodarczej i będących środkami trwałymi przedsiębiorcy, od którego nie przysługuje prawo do odliczenia VAT naliczonego (art. 88 ust. 1 pkt 3 ustawy o VAT). Wówczas stosownie do art. 16 ust. 1 pkt 46 lit. a) ustawy o CIT (art. 23 ust. 1 pkt 43 lit. a) ustawy o PIT) VAT wraz z wartością netto zakupionego paliwa jest kosztem uzyskania przychodów.[/ramka]
[i]Autor jest aplikantem radcowskim w Kancelarii Radcy Prawnego Marka Płonki w Bielsku-Białej[/i]