[b]- Kupiliśmy eleganckie pióra dla naszych klientów. Jak rozliczyć je podatkowo? [/b]

Zasadniczo firma nie zaliczy wydatku na zakup piór do kosztów uzyskania przychodu, chyba że umieściłaby na nich swoje logo. Wówczas zapewne organy podatkowe uznałyby taki wydatek za reklamę i nie kwestionowałyby wrzucenia go w koszty. Jeżeli jednak pióra nie będą miały żadnego elementu reklamującego firmę, to ich przekazanie będzie traktowane jako reprezentacja firmy, a kosztów reprezentacji nie możemy zaliczyć do kosztów podatkowych (zgodnie z art. 23 ust. 1 pkt 23 ustawy o PIT i art. 16 ust. 1 pkt 28 ustawy o CIT).

[srodtytul]Co z VAT[/srodtytul]

Zasadniczo przekazując nieodpłatnie towary na cele inne niż związane z prowadzeniem przedsiębiorstwa, trzeba zapłacić VAT, jeżeli przysługiwało nam prawo do obniżenia kwoty podatku należnego o kwotę podatku naliczonego (art. 7 ust. 2 ustawy o VAT).

Muszą być zatem spełnione dwa warunki:

- jest to przekazanie towarów na cele inne niż związane z prowadzeniem przedsiębiorstwa,

- mamy prawo do odliczenia podatku naliczonego.

[srodtytul]Z podatkiem bez względu na cel[/srodtytul]

Zacznijmy od drugiego warunku. Nawet jeśli zakup piór był wydatkiem na cele reprezentacji firmy i nie można go wrzucić w koszty, podatnik odliczy VAT naliczony (od 1 grudnia 2008 r. nie ma już wymogu, by poniesiony wydatek był kosztem podatkowym).

Gorzej z warunkiem pierwszym. Organy podatkowe uporczywie stoją na stanowisku, że podatnik musi zapłacić VAT od nieodpłatnego przekazania towarów zarówno wtedy, gdy przekazuje je na cele inne niż związane z prowadzonym przez niego przedsiębiorstwem (czyli dosłownie tak, jak mówi art. 7 ust. 2 ustawy o VAT), jak i wtedy, gdy przekazuje je na cele związane z przedsiębiorstwem (choć to akurat ze wspomnianego przepisu nie wynika).

Zdaniem organów podatkowych nie trzeba płacić VAT tylko od nieodpłatnego przekazania drukowanych materiałów reklamowych i informacyjnych oraz prezentów o małej wartości (tzn. nieprzekraczającej 10 zł) i próbek (art. 7 ust. 3 ustawy o VAT).

[srodtytul]Sądy kwestionują[/srodtytul]

Pogląd ten był wielokrotnie podważany przez sądy. Jedno z najnowszych orzeczeń w tej sprawie to[b] wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z 23 marca 2009 r. (I FPS 6/08)[/b], w którym sąd potwierdził, że firma, która nieodpłatnie przekazuje towary na cele związane z prowadzonym przedsiębiorstwem, nie nalicza VAT, nawet gdy przy ich nabyciu odliczyła podatek naliczony (szerzej opisywaliśmy ten wyrok w „Rz” z 24 marca br.w artykule „[link=http://www.rp.pl/artykul/280706.html]Prezent dla kontrahenta nie jest opodatkowany[/link]”).

Jeśli więc firma, przekazując nieodpłatnie pióra kontrahentom, chce odliczyć VAT, lecz nie chce go zapłacić z tytułu przekazania, musi się liczyć z tym, że może ją czekać długotrwały spór z fiskusem (chyba że do tego czasu organy podatkowe przyjmą pogląd reprezentowany przez sądy).

[srodtytul]Kontrahent sam zapłaci PIT[/srodtytul]

Trzeba też pamiętać, że u obdarowanego kontrahenta powstanie przychód, od którego powinien on zapłacić podatek. Zwolnienie podatkowe przysługuje bowiem tylko wtedy, gdy jednorazowa wartość nieodpłatnych świadczeń nie przekracza 100 zł (art. 21 ust. 1 pkt 68 ustawy o PIT).

Wręczając pióra, nie należy jednak oczekiwać, że obdarowany przekaże nam równowartość zaliczki na podatek. W tym wypadku obdarowujący wystawia tylko PIT-8C i do końca lutego następnego roku przekazuje go obdarowanemu i urzędowi skarbowemu właściwemu według miejsca zamieszkania tego ostatniego (zgodnie z art. 42a ustawy o PIT). Podatek zapłaci już sam obdarowany, uwzględniając w swoim rocznym zeznaniu podatkowym kwotę przychodu wynikającą z PIT-8C.