[b]Tak[/b] Termin do wniesienia odwołania biegnie od dnia doręczenia decyzji. W tym wypadku jest nim data wpisana przez listonosza na potwierdzeniu odbioru pisma. Od tego dnia liczymy 14 dni (tyle wynosi termin na wniesienie odwołania).
Pamiętajmy, że to, iż adresat pisma odmawia pokwitowania, nie oznacza, że nie zostało mu ono doręczone. Doręczyciel, czyli listonosz, sam wpisze w tym wypadku datę doręczenia. Zasadą jest bowiem, że pisma nadane przez urząd skarbowy (w tym właśnie decyzje) doręczane są adresatom za pokwitowaniem. Ze zwrotnego poświadczenia odbioru musi wynikać, kto, a także kiedy odebrał pismo.
Jak jest to ustalane? W prosty sposób. Podatnik potwierdza doręczenie własnoręcznym podpisem i wpisaniem daty otrzymania pisma. Jeśli jednak odmawia pokwitowania, może wyręczyć go w tym listonosz. Wtedy sam wpisze datę doręczenia. Poda też przyczynę braku podpisu osoby, która odebrała pismo.
Zasady takie wynikają z przepisów ordynacji podatkowej.
[i]Podstawa prawna:
– [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=6BE4A559EA3B23D74007FE67024E9B26?id=176376]ustawa z 29 sierpnia 1997 r. – Ordynacja podatkowa (tekst jedn. DzU z 2005 r. nr 8, poz. 60 ze zm.)[/link][/i]
