Otrzymanie pożyczki samo w sobie nie wywołuje skutków podatkowych w podatku dochodowym od osób fizycznych (p.d.o.f.), jeśli chodzi o kwotę główną pożyczki, stwierdza ekspert - Łukasz Kosonowski.
Należy jednak pamiętać, że pożyczka taka powinna być oprocentowana. W przeciwnym razie można bowiem stwierdzić, że podatnik (pożyczkobiorca) uzyskuje przychód podlegający opodatkowaniu p.d.o.f. w wysokości odsetek, jakie by zapłacił, gdyby otrzymał pożyczkę na przykład z banku.
Organy podatkowe i sądy administracyjne stoją bowiem na stanowisku, że korzyść, jaką odnosi w takiej sytuacji – a jest nią brak obowiązku zapłaty odsetek – stanowi dla niego przychód. Gdyby pożyczka została udzielona przez bank lub inną instytucję finansową, podatnik musiałby przecież zapłacić odsetki. [b]Potwierdza to m.in. decyzja w sprawie interpretacji prawa podatkowego wydana 18 maja 2006 r. przez dyrektora Izby Skarbowej w Łodzi (sygn. PB I-3/4117/IN-16/2006/KA). [/b]
Dlatego też nawet przy otrzymaniu krótkoterminowej pożyczki od znajomego warto pamiętać, że powinna zostać oprocentowana, najlepiej na warunkach rynkowych. Pozwoli to nie tylko uniknąć ryzyka sporu z organami podatkowymi, ale też zaliczyć zapłacone odsetki do kosztów uzyskania przychodu z ewentualnego późniejszego zbycia akcji, na zakup których podatnik zaciągnął tę pożyczkę. Dodatkowo otrzymana kwota nie zostanie uznana za darowiznę, która podlega opodatkowaniu podatkiem od spadków i darowizn.
Odrębną kwestią jest opodatkowanie umów pożyczki podatkiem od czynności cywilnoprawnych (p.c.c.). [b]Umowy pożyczki podlegają opodatkowaniu 2-proc. p.c.c. od kwoty głównej.[/b] Nie ma przy tym znaczenia, czy umowa zostaje zawarta na piśmie czy ustnie.
Nie trzeba płacić p.c.c., jeżeli wartość pożyczek otrzymanych od jednego podmiotu w okresie kolejnych trzech lat nie przekracza kwoty 5 tys. zł. Jeżeli jednak pożyczka od znajomego przekroczy 5 tys. zł (jak w przypadku opisanym przez czytelnika), p.c.c. będzie należne od całej kwoty pożyczki, a nie tylko od nadwyżki ponad kwotę 5 tys. zł.
[b]Pożyczkobiorca będzie obowiązany zapłacić p.c.c. na rachunek urzędu skarbowego właściwego ze względu na jego miejsce zamieszkania w terminie 14 dni od chwili zawarcia umowy pożyczki.[/b] W tym samym terminie powinien złożyć również deklarację podatkową p.c.c.-3.
Jeżeli umowa miała formę ustną, należy uznać, że została zawarta z chwilą przekazania przez pożyczkodawcę danej kwoty na rzecz pożyczkobiorcy. Formę zawarcia umowy pożyczki regulują przepisy [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=70928]kodeksu cywilnego[/link].
Zgodnie z art. 720 § 2 k.c. [b]umowa pożyczki, której wartość przenosi 500 zł, powinna być stwierdzona pismem.[/b] Forma ta jest wymagana jedynie dla celów dowodowych, dlatego zawarcie umowy ustnej nie powoduje jej nieważności. Jednakże w razie ewentualnych wątpliwości, czy w ogóle została zawarta, nie będzie możliwe skorzystanie z dowodu, ze świadków oraz z przesłuchania stron. Pisemne udokumentowanie pożyczki pozwoli uniknąć podobnych problemów.
Należy także pamiętać, że potrzebna jest właściwa dokumentacja (stwierdzająca zawarcie umowy, cel udzielenia pożyczki, jak również fakt spłaty pożyczki wraz z odsetkami). Tak samo jak oprocentowanie pozwoli zaliczyć wydatki na spłatę odsetek do kosztów uzyskania przychodu ze sprzedaży akcji. Ponadto wykluczy ryzyko uznania, że przekazana kwota była darowizną.