W takiej sytuacji znalazł się jeden z czytelników, który zapomniał kilka razy zaksięgować odsetki od firmowego kredytu.

Czy można je wpisać do podatkowej księgi przychodów i rozchodów później, czy też trzeba dopisać do kosztów w poprzednich miesiącach?

Zacznijmy od tego, że moment księgowania odsetek od kredytu na działalność uzależniony jest najczęściej od rodzaju sfinansowanego z niego wydatku. Inaczej postępujemy z odsetkami od kredytów przeznaczonych na inwestycje, których celem jest finansowanie zakupu środków trwałych lub wartości niematerialnych i prawnych. Inaczej natomiast, gdy wydatek dotyczy bieżącej działalności firmy.

W pierwszym przypadku zasadą jest, że odsetki naliczone w związku ze sfinansowaniem zakupu środków trwałych lub wartości niematerialnych i prawnych do dnia oddania tego składnika majątku do używania powiększają jego wartość początkową. Są więc zaliczane do kosztów poprzez odpisy amortyzacyjne. Termin i zasady wrzucania tych odsetek w koszty zależą więc od wybranej metody amortyzacji.

Inaczej jest z odsetkami, które zapłacono po oddaniu składnika majątku do używania, bądź z odsetkami od kredytów związanych z bieżącą działalnością. Co do zasady przyjmuje się, że odsetki takie stanowią koszty pośrednio związane z osiąganymi przychodami. Jako takie są odliczane w dacie zapłaty.

Co w sytuacji, gdy podczas obliczania miesięcznych zaliczek zapomnimy uwzględnić kwoty zapłaconych odsetek? Przypomnijmy, że rozporządzenie ministra finansów w sprawie prowadzenia podatkowej księgi przychodów i rozchodów dopuszcza poprawki w zapisach. Zrobić to można zarówno przez wprowadzenie do księgi niewpisanych dowodów (dokumentów potwierdzających zapłatę odsetek), jak i przez skreślenie dotychczasowej treści, wpisanie nowej w sposób czytelny oraz umieszczenie podpisu i daty dokonania poprawek.

Przepisy nie precyzują jednak, w którym miesiącu nanieść poprawki. Czy trzeba uwzględnić zapłatę odsetek w miesiącu, w którym powinny być zaksięgowane pierwotnie, czy powiększyć koszty bieżącego miesiąca? Trzeba pamiętać, że wybór ten wpłynie na wielkość zaliczek za poszczególne miesiące. Decydując się na drugi wariant, czyli zaliczenie wszystkich zapomnianych odsetek do kosztów w bieżącym miesiącu, znacznie zaniżymy dochód w tym okresie. Taki sposób postępowania może nie spodobać się organom podatkowym.

Pierwsze rozwiązanie, mimo że bardziej pracochłonne, zdaje się bardziej prawidłowe. Będzie wymagać korekty zapisów w poszczególnych miesiącach. Jednak z uwagi na to, że nie składamy deklaracji miesięcznych na podatek dochodowy, na tym nasza rola się kończy. Zmniejszone zaliczki należne wykazujemy dopiero po zakończeniu roku w zeznaniu.