Sukcesja przedsiębiorstwa nie jest prostą sprawą. Warto ją zaplanować z odpowiednim wyprzedzeniem i być przygotowanym na różne scenariusze. Czy fiskus to rozumie? Niekoniecznie.

W najnowszej interpretacji dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej uznał, że wydatki na doradztwo w sprawie przekazania spółki następcom nie mają związku z jej działalnością. I nie zgodził się na rozliczenie tych wydatków w podatkowych kosztach.

Możliwe nagłe zdarzenia

O interpretację wystąpiła spółka zajmująca się produkcją stolarki drzwiowej. Podpisała umowę na opracowanie scenariusza sukcesji, umożliwiającego zachowanie trwałości przedsiębiorstwa.

Celem usługi jest zdiagnozowanie stanu firmy oraz sformułowanie instrukcji i wytycznych dotyczących jej przekazania. Między innymi omawiających aspekty podatkowe całej operacji. Doradca ma też dać wskazówki w sprawie sporządzenia stosownej dokumentacji, np. testamentów, pełnomocnictw, dyspozycji.

Reklama
Reklama

Raport będzie przedstawiał dwa warianty sukcesji. Pierwszy to płynne i planowane przekazanie przedsiębiorstwa następcom. Drugi dotyczy nagłej i niespodziewanej sukcesji. Te warianty są konieczne między innymi z uwagi na podeszły wiek wspólników.

Czy spółka może zaliczyć wydatki na usługi doradcze do podatkowych kosztów?

Twierdzi, że tak, ponieważ kupuje je po to, aby zapewnić bezpieczeństwo i ciągłość biznesu. Zaznacza, że proces przekazywania firmy rodzinnej w ręce następców jest skomplikowany od strony prawnej i podatkowej.

Jego przygotowanie wymaga wsparcia ze strony profesjonalisty. Brak odpowiedniego planu na sukcesję mógłby doprowadzić do paraliżu decyzyjnego. Jego skutkiem może być spadek rentowności, wzrost zadłużenia, a w skrajnej sytuacji konieczność likwidacji działalności.

Spółka podkreśliła też, jak ważna jest ciągłość zarządzania firmą. Można ją zagwarantować, przewidując optymalne warianty podziału kompetencji, ustalając reguły głosowania czy zasady uprzywilejowania udziałów.

Istotne jest też wprowadzenie mechanizmów pozwalających wyeliminować spory korporacyjne pomiędzy sukcesorami oraz uniknąć rozdrobnienia udziałów.

Zdaniem spółki celem poniesionych wydatków jest zachowanie i zabezpieczenie źródła przychodów. Jest więc spełniony warunek z art. 15 ust. 1 ustawy o CIT. Takie wydatki nie są też wymienione w negatywnym katalogu podatkowych kosztów, znajdującym się w art. 16 ust. 1.

Fiskusa nie przekonały te argumenty. Przyznał wprawdzie, że kwestia sprawnego przeprowadzenia sukcesji jest istotna dla funkcjonowania firmy w przyszłości.

Zdaniem urzędników trudno jednak w tej sytuacji uznać, że nabycie usług doradczych ma wpływ na uzyskanie, zachowanie bądź zabezpieczenie przychodów.

Skarbówka podkreśliła, że wydatki na opinie są związane z osobistymi, zwłaszcza majątkowymi, relacjami osób fizycznych – udziałowców oraz sukcesorów. A nie działalnością samej spółki.

Można co prawda dopatrzyć się pewnego związku tych wydatków z zapewnieniem stabilności działania przedsiębiorstwa. Jednak jest on zbyt odległy, aby uznać, że bez tych wydatków spółce grozi utrata źródła przychodów. Nie można więc zaliczyć ich do podatkowych kosztów – podsumował dyrektor KIS.

Niełatwy proces

O tym, jak skomplikowanym procesem jest sukcesja przedsiębiorstwa i jak ją dobrze zaplanować, pisaliśmy już wielokrotnie na łamach „Rzeczpospolitej". Między innymi 15 listopada 2020 r. („Komu przekazać firmę i co będzie potem") oraz 26 listopada 2020 r. („Czy Covid-19 wpłynie na procesy sukcesji w firmach rodzinnych?").

Numer interpretacji: 0111-KDIB2-1.4010.269.2021.1.PB

Wojciech Węgrzyn adwokat, starszy prawnik w kancelarii Sołtysiński Kawecki & Szlęzak

Firma, która chce rozliczyć w kosztach wydatki na doradztwo prawne, musi wykazać, że usługa ma wpływ na jej działalność. Czy jest to możliwe także wtedy, gdy opinia dotyczy przyszłej sukcesji przedsiębiorstwa? Tak, przecież prowadzenie firmy to nie tylko bieżące funkcjonowanie, ale także plany i perspektywy, czyli, ogólnie mówiąc, działania mające zabezpieczyć jej interesy w przyszłości. Fiskus powinien to rozumieć. I nie kwestionować wydatków na profesjonalny plan sukcesji. Argument skarbówki, że opinia dotyczy tylko spraw wspólników, a nie spółki, nie jest przekonujący. Tym bardziej że we wcześniejszych interpretacjach fiskus zgadzał się na rozliczanie w podatkowych kosztach wydatków na doradztwo w podobnych sprawach, na przykład związanych ze sporami między udziałowcami.