Aktualizacja: 10.01.2018 04:30 Publikacja: 10.01.2018 04:30
Foto: Fotolia.com
W grudniu 2016 r. bank wystąpił o interpretację w zakresie CIT. Zapytał, czy może zaliczyć do kosztów specjalną składkę związaną z umową systemu ochrony.
Fiskus odpowiedział, że nie. W jego ocenie wydatki z tytułu składki na część składową funduszu pomocowego nie są dla banku kosztem uzyskania przychodu. Podkreślił, że niedopuszczalne jest przeprowadzenie takiej wykładni art. 15 ust. 1 ustawy o CIT, która utożsamia racjonalność działań podatnika z celowością wydatku. Pomiędzy tymi kategoriami nie istnieje zbieżność znaczeń. Wykazanie, że mamy do czynienia z racjonalnym postępowaniem podatnika, samo w sobie nie determinuje uznania wydatku za celowy pod kątem osiągnięcia przychodu, zachowania czy zabezpieczenia źródła przychodów. Racjonalność postępowania podatnika jest tylko jednym z elementów oceny celowości wydatku. Fiskus uważał, że decyzja o przystąpieniu do systemu ochrony, do którego przynależność ma charakter dobrowolny, jest autonomiczna i nie ogranicza podmiotowości stron tego systemu. Jego zdaniem również ustawowe zobowiązanie banku do ponoszenia różnego rodzaju wydatków, w tym wydatków na fundusz pomocowy, nie spełnia przesłanek z art. 15 ust. 1 ustawy o CIT.
To fiskus ma ocenić, czy wpłaty od youtube’owych patronów są darowizną. Nie może tego wymagać od youtubera.
Przedsiębiorca, któremu kontrahent finansuje wydatki na prowadzenie biura i codzienne życie, musi wykazać przych...
Zadośćuczynienie wypłacone pracownikowi na podstawie ugody sądowej za wypadek przy pracy może być kosztem podatk...
Leasing zwrotny ruchomości to dwie osobne transakcje. Zbycie przez korzystającego na rzecz finansującego takiej...
Przesłanki i czynniki efektywnego wdrażania projektów OZE przez JST uwzględniające kwestie ekonomiczne, środowiskowe i społeczne.
Umowa z fiskusem rozwiewająca nieporozumienia co do faktów, roczny limit czasu kontroli skarbowej a także możliw...
W salonach dealerskich sieci Suzuki w całej Polsce ruszyły pokazy premierowych motocykli Suzuki DR-Z4S i DR-Z4SM. Nowe maszyny będzie można zobaczyć w miastach praktycznie w całej Polsce.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas