We wniosku o interpretację okręgowa izba pielęgniarek i położnych zajęła stanowisko, że uczestnictwo w kursie szkoleniowym w ramach kształcenia podyplomowego, organizowanym przez organ samorządu zawodowego i finansowanym z jego środków pochodzących ze składek członkowskich, nie jest dla jego uczestnika przychodem podlegającego opodatkowaniu PIT, pod warunkiem regularnego opłacania przez uczestnika składek członkowskich i niezalegania z ich zapłatą. Tym samym, zadaniem wnioskodawcy, nie jest on zobowiązany do wystawiania uczestnikom informacji PIT-8C.
Fiskus nie potwierdził tego stanowiska. Jego zdaniem, finansowanie przez izbę kosztów kursu szkoleniowego jej członkom (tj. pielęgniarkom i położnym) to nic innego, jak przekazanie konkretnego świadczenia nieodpłatnego. Gdyby bowiem nie finansowanie kursu z majątku izby, jej członek (pielęgniarka, położna) musiałby w całości sam pokryć koszty szkolenia z własnego majątku.
Jak podkreślali urzędnicy, to, że ustawodawca zobligował osoby wykonujące niektóre zawody do stałego podnoszenia kwalifikacji nie oznacza, iż mają to robić bezpłatnie (kosztem majątku innego podmiotu). Kiedy dana osoba bezpłatnie uczestniczy w szkoleniach, kursach lub innych formach kształcenia w celu zdobywania określonej wiedzy, to tym samym uzyskuje nieodpłatne świadczenie. Na powstanie przychodu nie ma wpływu warunek regularnego opłacania składek i niezalegania z ich zapłatą.
Rację izbie pielęgniarek i położnych przyznał dopiero WSA w Krakowie. Podkreślił, że dla rozstrzygnięcia sporu w sprawie kluczowe znaczenie ma zinterpretowanie pojęcia „nieodpłatne świadczenie". Pojęcie to nie zostało zdefiniowane w ustawie podatkowej. Korzystając z dotychczasowego orzecznictwa sąd przypomniał, że podatkowe znaczenie nieodpłatnego świadczenia ma szerszy zakres niż w prawie cywilnym. Obejmuje ono bowiem wszystkie zjawiska gospodarcze i zdarzenia prawne, których następstwem jest uzyskanie korzyści kosztem innego podmiotu lub te, których skutkiem jest nieodpłatne przysporzenie majątku osobie, mające konkretny wymiar finansowy. Jednak w orzecznictwie podkreśla się również, że ustawowe pojęcie nieodpłatnych świadczeń musi być zawsze interpretowane w konkretnym kontekście. I to, zdaniem WSA, przeważyło przy ustaleniu znaczenia pojęcia „nieodpłatne świadczenie" w okolicznościach spornej sprawy.
WSA stwierdził, że uczestniczenie przez pielęgniarkę lub położną – członka izby, w organizowanym przez izbę bezpłatnym kursie szkoleniowym, na warunkach opisanych we wniosku, nie jest przychodem z nieodpłatnych świadczeń. Nie stanowi również przychodu z innych źródeł.
Jak wynika z opisu stanu faktycznego, udzielenie przez izbę pielęgniarce lub położnej świadczenia w postaci udziału w bezpłatnym kursie szkoleniowym następuje wyłącznie w przypadku regularnego opłacania składki członkowskiej oraz braku wymagalnych zobowiązań w stosunku do organu samorządu zawodowego. Skoro zatem udział w szkoleniu jest możliwy wyłącznie po opłaceniu tych składek, to nie można przyjąć, że mamy do czynienia z nieodpłatnością świadczenia.
Dla sądu istotne znaczenie miała też rola, jaką pełni samorząd zawodowy. W uzasadnieniu zauważono, że nie powstał on w celu budowania kolejnej struktury biurokratycznej i nakładania na jego członków finansowych ciężarów. Z woli ustawodawcy samorządy zawodowe powinny pełnić rolę gwaranta należytego wykonywania zawodów zaufania publicznego w celu ochrony interesu publicznego. Członkowie samorządu powinni zaś ponosić ciężary finansowe, aby umożliwić samorządowi wypełnienie zadań ustawowych, m.in. organizowania szkoleń. Jak tłumaczył WSA, składki płacone przez członków korporacji zawodowej mają za zadanie umożliwić jej organom wykonywanie ustawowych zadań, w tym także poprzez prowadzenie kształcenia podyplomowego pielęgniarek i położnych. Nie można przy tym przyjąć, że przekazywane składki stają się majątkiem samorządu. Istotne w sprawie jest to, że są one formą ekwiwalentności za uzyskane szkolenia.
Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie z 6 października 2016 r. (I SA/Kr 868/16).
Komentarz eksperta
Ewelina Buczkowska, doradca podatkowy, manager, Doradztwo Podatkowe WTS & SAJA Sp. z o.o.
Pomiędzy podatnikami a organami podatkowymi toczą się liczne spory w zakresie opodatkowania PIT tzw. nieodpłatnych świadczeń. Wynikają one m.in. z tego, że pojęcie „nieodpłatne świadczenie" nie zostało zdefiniowane w prawie podatkowym. Komentowany wyrok wpisuje się w dyskusję na ten temat.
WSA w Krakowie orzekł, że udział w bezpłatnych kursach organizowanych przez samorząd zawodowy pielęgniarek i położnych nie skutkuje powstaniem przychodu po stronie członków tego samorządu, jeżeli warunkiem udziału w kursach jest regularne opłacanie składek członkowskich i kursy mogą być finansowane z tych składek. W rezultacie samorząd zawodowy nie jest zobowiązany do przekazania informacji PIT-8C uczestnikom szkoleń i właściwym dla nich urzędom skarbowym.
Sąd uznał, że w tym przypadku świadczenia mają charakter wzajemny, co wyklucza uznanie ich za nieodpłatne. Z jednej strony samorząd pielęgniarek i położnych jest bowiem zobowiązany sprawować pieczę nad należytym wykonywaniem tych zawodów, w szczególności poprzez organizację szkoleń, z drugiej strony - członkowie samorządu są zobowiązani stale podnosić swoje kwalifikacje oraz wpłacać składki członkowskie. Tym samym WSA w Krakowie podzielił stanowisko zaprezentowane we wcześniejszych orzeczeniach przez ten sam sąd (I SA/Kr 1501/15) oraz przez WSA w Gliwicach (I SA/Gl 624/14).
Warto zauważyć, że na analogicznych zasadach funkcjonuje wiele samorządów zawodowych, np. samorząd doradców podatkowych, adwokatów czy radców prawnych. Wyrok WSA w Krakowie potwierdza, że również po stronie przedstawicieli innych zawodów zaufania publicznego nie powstaje przychód z tytułu uczestnictwa w bezpłatnych kursach i szkoleniach organizowanych przez zrzeszające ich samorządy.