Polski Ład zrewolucjonizował podatkowo-składkowe przepisy i na początku roku wielu przedsiębiorców miało problem z wyborem zasad rozliczenia. Sporo z nich zdecydowało się na ryczałt. Teraz, po obniżce PIT w pierwszym progu skali z 17 do 12 proc., może się okazać, że wybrali źle. Czy mogą zmienić formę opodatkowania?

Tak. Zgodnie z nowelizacją Polskiego Ładu przedsiębiorcy na ryczałcie mogą przejść na skalę już w lipcu. Powinni założyć księgi, obliczać dochód i od niego płacić zaliczki na PIT, już z zastosowaniem nowej skali i obniżonej w pierwszym progu stawki podatku. W takiej sytuacji za 2022 r. złożą dwa zeznania: PIT-28 i PIT-36. Pierwsza połowa roku zostanie rozliczona ryczałtem, druga według skali.

Ryczałtowiec może też zdecydować się na zmianę po zakończeniu roku. Wtedy cały 2022 r. zostanie opodatkowany według skali. Przedsiębiorca musi założyć księgę i wpisać do niej wszystkie przychody i koszty. Za 2022 r. złoży tylko PIT-36.

Który wariant jest lepszy?

Reklama
Reklama

– Z reguły dopiero po zakończeniu roku, po podsumowaniu wszystkich przychodów i kosztów będzie można obliczyć, która forma opodatkowania jest korzystniejsza. Zmiana w lipcu jest ryzykowna, bo nie zawsze wiemy, co się wydarzy w firmie w następnych miesiącach. Chyba że przedsiębiorca ma stabilną sytuację, zna swoje przychody i koszty, i już teraz może wyliczyć, że korzystniej drugą połowę roku opodatkować na skali – mówi Tomasz Wilk, doradca podatkowy w kancelarii Sendero.

Czytaj więcej

Ponowny wybór podatku od wynajmu

Jeśli jednak ktoś nie jest do końca pewien, która forma rozliczeń jest lepsza, nie powinien pochopnie podejmować decyzji. Wyboru w połowie roku nie będzie już można bowiem zmienić po jego zakończeniu.

Za wstrzymaniem się z decyzją do końca roku jest jeszcze jeden ważny argument. Otóż przedsiębiorca, który zmieni ryczałt na skalę już w lipcu, nie skorzysta w 2022 r. ze wspólnego opodatkowania z małżonkiem albo samotnie wychowywanym dzieckiem (wyjątek mamy tylko wtedy, gdy PIT-28 jest zerowy). A wspólne rozliczenie może dać spore korzyści podatkowe.

Potwierdza to Ministerstwo Finansów: „Zmiana formy opodatkowania z ryczałtu na skalę od 1 lipca 2022 r. spowoduje, że przedsiębiorca będzie za część roku rozliczał się według zasad przewidzianych w ustawie o zryczałtowanym podatku i po zakończeniu roku złoży PIT-28. Za pozostały okres złoży PIT-36. Konsekwencją przyjęcia takiego rozwiązania jest brak możliwości wspólnego rozliczenia z małżonkiem”.

Inaczej będzie, jeśli z wyborem zaczekamy do rozliczenia rocznego. Wtedy cały rok zostanie opodatkowany na skali. Przedsiębiorca złoży zeznanie PIT-36 i w nim może skorzystać z preferencyjnego rozliczenia. Jak czytamy w wyjaśnieniach Ministerstwa Finansów, „zmiana formy opodatkowania z ryczałtu na opodatkowanie według skali po zakończeniu roku nie pozbawia podatnika możliwości wspólnego rozliczenia z małżonkiem”.


Resort finansów pisze tylko o rozliczeniu małżeńskim, ale podobnie będzie u rodziców samotnie wychowujących dziecko. Przypomnijmy, że obowiązujący od 1 stycznia Polski Ład zlikwidował możliwość składania wspólnego zeznania z dzieckiem, dając za to odpis od podatku (1,5 tys. zł). Nowelizacja przywróciła stare zasady, czyli wspólne rozliczenie. Na początku roku niektórzy przedsiębiorcy zakładali jednak, że nie będą mogli złożyć PIT razem z dzieckiem i był to jeden z powodów wyboru ryczałtu. Jeśli teraz chcą wrócić na skalę, muszą wziąć pod uwagę, że decyzja w lipcu wykluczy wspólne rozliczenie z dzieckiem. Taka możliwość będzie wtedy, gdy ze zmianą formy opodatkowania zaczekamy do zeznania rocznego. 


Zmiana zasad rozliczeń za cały rok wcale jednak nie będzie łatwa. Trzeba bowiem przenieść wszystkie przychody z ryczałtu do księgi, a także zaewidencjonować koszty.

Prostsze zadanie będą mieli ci, którzy zdecydują się na przejście na skalę z liniówki (taka możliwość będzie tylko po zakończeniu roku). W obu formach prowadzimy taką samą księgowość. Zmiana z liniówki na skalę nie spowoduje więc konieczności ewidencjonowania na nowo firmowych zdarzeń. Trzeba będzie natomiast przeliczyć podatek. Na liniowym jest 19 proc. bez kwoty wolnej. Na skali 12 proc. w pierwszym progu, w drugim 32 proc., przy czym dochód do 30 tys. zł rocznie jest nieopodatkowany.

Przejście na inną formę opodatkowania oznacza też zmianę zasad rozliczania składki zdrowotnej. I to także powinno mieć wpływ na decyzję przedsiębiorcy (więcej o tym pisaliśmy w „Rzeczpospolitej” z 4 lipca).