Aktualizacja: 30.12.2014 03:00 Publikacja: 30.12.2014 03:00
Grzegorz Grochowina, menedżer w firmie doradczej KPMG
Foto: Rzeczpospolita
Rz: Od przyszłego roku będą obowiązywać nowe przepisy dotyczące przychodu pracowników korzystających z samochodów firmowych. Co się zmienia?
Grzegorz Grochowina: Pracownikom jeżdżącym autami pracodawcy trzeba będzie doliczać do przychodu zryczałtowaną kwotę. Korzystanie z samochodu służbowego już od lat było uważane za przychód z nieodpłatnych świadczeń, ale nie było jasnych reguł ustalania jego wysokości. Nowe, wchodzące w życie 1 stycznia, przepisy nakazują pobieranie przez pracodawców zaliczki od ściśle określonych kwot, tj. 250 zł miesięcznie w przypadku używania samochodu z silnikiem o pojemności do 1600 cm3 i 400 zł, gdy pojazd jest wyposażony w silnik o większej pojemności.
Nawet gdy podatek się przedawni, będzie można ścigać podatnika za przestępstwo z nim związane – zakłada projekt...
Drobne rzeczy sprowadzane spoza Unii Europejskiej mogą być zwolnione z VAT. Niezależnie od tego, czy nabywca prz...
Oddział spółki zagranicznej, która ma już NIP, nie musi mieć drugiego, własnego, żeby wywiązywać się z obowiązkó...
Jeśli spółka dostała od samorządu rekompensatę, która ma pokryć stratę z działalności i nie wypływa bezpośrednio...
Wydatki na wynagrodzenia pracowników mogą być kilkakrotnie wykorzystane w ramach ulg wspomagających innowacyjność.
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas