Czego dotyczył spór
Przedsiębiorca kupił samochód marki BMW 528i, rok produkcji 2012 o pojemności silnika 1997 cm3. Jest to samochód specjalny, tak zwany bankowóz typu C. W deklaracji VAT-7 odliczył podatek w wysokości ponad 50 tys. zł.
Urząd skarbowy uznał jednak, że zakres działalności prowadzonej przez podatnika nie obejmuje usług transportu „wartości pieniężnych" i w związku z tym przedsiębiorcy nie przysługuje prawo do odliczenia pełnej kwoty podatku naliczonego z tytułu kupna takiego pojazdu. Firma zajmuje się doradztwem w zakresie prowadzenia działalności gospodarczej i zarządzania.
Skarbówka naliczyła więc zobowiązanie podatkowe w podatku od towarów i usług w kwocie w sumie ponad 40 tys. zł. W uzasadnieniu decyzji podano, że bankowóz ma służyć do przewozu pieniędzy, papierów wartościowych, kosztowności, innych dóbr o znacznej wartości ekonomicznej. Jeśli pojazd służy do innych celów, np. przewozu osób, załatwiania spraw związanych z funkcjonowaniem przedsiębiorstwa (typowy samochód firmowy), to nie odpowiada on definicji pojazdu specjalnego. Wykorzystywanie zatem takiego pojazdu niezgodnie z jego prawnym przeznaczeniem (art. 2 pkt 36 ustawy – Prawo o ruchu drogowym) skutkuje brakiem prawa do odliczenia podatku naliczonego w pełnej wysokości wynikającej z faktury dokumentującej kupno pojazdu. Pełne odliczenie przysługuje takim podmiotom jak: banki, wszelkiego rodzaju kasy rozliczeniowo-oszczędnościowe (np. spółdzielcze), podmioty prowadzące działalność jubilerską, domy aukcyjne, firmy ochroniarskie przewożące utargi. Tego typu działalność musi być faktycznie wykonywana – podkreślił dyrektor izby skarbowej.
Przedsiębiorca wniósł skargę do sądu administracyjnego, kwestionując uzasadnienie skarbówki. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi uznał, że skarga nie jest zasadna.
Rozstrzygnięcie
WSA miał rozstrzygnąć, czy każdy podatnik, bez względu na rodzaj prowadzonej działalności gospodarczej i sposób wykorzystania nabytego samochodu specjalnego, w tym przypadku bankowozu, może odliczyć całą, wynikającą z faktury kwotę podatku naliczonego.
Według przedsiębiorcy kupiony bankowóz wykorzystywany był do bezpośredniego transportu przedmiotów, których ryzyko utraty wiąże się ze znacznymi stratami finansowymi, w szczególności nośników informacji zawierających podlegające ochronie informacje związane z wykonywaną działalnością oraz środków pieniężnych (transportowanych pomiędzy siedzibą firmy, siedzibami kontrahentów i urzędów). Rozliczenia z kontrahentami odbywały się jednak w większości bezgotówkowo.
Zdaniem sądu przedsiębiorca nie wykazał faktu wykorzystywania bankowozu zgodnie z przeznaczeniem, a zatem skarbówka zasadnie zakwestionowała prawo do odliczenia pełnej kwoty podatku naliczonego przy zakupie tego pojazdu. Wykorzystywanie bankowozu jedynie przy okazji rzeczywistego rodzaju prowadzonej działalności gospodarczej, a nie z uwagi na specjalne przeznaczenie tego pojazdu, wyklucza możliwość skorzystania z pełnego prawa do odliczenia podatku naliczonego – orzekł sąd.
Na marginesie – dodał sąd – nie można odmówić przedsiębiorcom prawa do kupowania tego rodzaju pojazdów specjalnych, nawet jeżeli nie będą ich wykorzystywać zgodnie z przeznaczeniem. Jednak wyklucza to możliwość odliczenia całej kwoty podatku naliczonego wynikającego z faktury zakupu pojazdu specjalnego.