Tak orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyrokach z 18 marca 2014 r. (III SA/Wa 2667/13, III SA/Wa 2668/13).
Spółka została założona pod prawem Zjednoczonych Emiratów Arabskich (ZEA) i posiada w tym kraju siedzibę oraz zarząd. W skład jej zarządu wchodzą osoby fizyczne zamieszkałe w ZEA (większość) oraz w Polsce. Spółka należy do międzynarodowej grupy kapitałowej (grupa), w ramach której działają m.in. spółki mające siedzibę w Polsce. Grupa zajmuje się projektowaniem, dystrybucją i sprzedażą detaliczną markowej odzieży. W związku z rozważaną zmianą modelu biznesowego spółka będzie pełniła w grupie nową rolę – będą jej przypisane funkcje niezbędne do efektywnego sprzedawania odzieży, będzie posiadała aktywa wymagane do działalności grupy (w tym znaki towarowe) oraz będzie ponosiła główne rodzaje ryzyka biznesowego związane z prowadzoną działalnością gospodarczą (w tym ryzyko rynkowe, zapasów i kursowe). Wyprodukowane towary spółka będzie sprzedawać na rzecz pozostałych spółek z grupy, które będą pełniły rolę dystrybutorów odzieży, odpowiedzialnych jedynie za sprzedaż towarów do klientów. Natomiast znaczna część działań związanych z ww. czynnościami spółki w nowym modelu – m.in. w zakresie wsparcia w projektowaniu kolekcji, obsługi logistycznej, księgowości, controllingu, HR, wsparcia prawnego, inwestycyjnego, itp. – będzie przez spółkę zlecana do wyspecjalizowanej jednostki pełniącej w grupie rolę Centrum Usług Wspólnych. Spółka będzie zarejestrowana dla celów VAT w Polsce.
Wobec tak zarysowanego zdarzenia przyszłego spółka wystąpiła z wnioskami o wydanie interpretacji indywidualnej w celu potwierdzenia, czy po wprowadzeniu nowego modelu współpracy w grupie będzie ona podlegała nieograniczonemu lub ograniczonemu obowiązkowi podatkowemu w Polsce w zakresie CIT.
Spółka uważała, że nie będzie podlegała ani pełnemu, ani ograniczonemu obowiązkowi podatkowemu w Polsce z uwagi na to, że jej zarząd będzie się znajdował poza terytorium Polski i tam też będzie faktycznie pełnił swoje funkcje, spółka nie będzie zaś posiadała w Polsce zakładu w rozumieniu umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania zawartej przez Polskę z ZEA.
Organ podatkowy nie zgodził się ze stanowiskiem spółki, ponieważ na gruncie ww. umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania kryterium rozstrzygającym o miejscu rezydencji podatkowej osoby prawnej jest miejsce sprawowania faktycznego zarządu. Zdaniem organu podatkowego, spółka faktycznie będzie posiadać zarząd na terytorium Polski (gdyż część członków zarządu spółki będzie mieszkać w Polsce), a tym samym będzie podlegać w Polsce nieograniczonemu obowiązkowi podatkowemu.
Z takim rozstrzygnięciem nie zgodził się WSA i uchylił wydane interpretacje. Sąd wskazał, że zgodnie z przedstawionym przez spółkę opisem zdarzenia przyszłego na terenie Polski będą wykonywane jedynie czynności o charakterze technicznym. Nie będą to czynności decydujące o sposobie działania. Kluczowe decyzje biznesowe będą bowiem podejmowane w ZEA. Sąd stwierdził również, iż nie można przyjąć, że spółka osiągnie na terytorium Polski jakiekolwiek dochody, w tym za pośrednictwem zakładu. Organ podatkowy oparł swoje stanowisko w dużej mierze na przekonaniu, że model biznesowy planowany przez spółkę jest niemożliwy do wykonania. To natomiast, ze względu na tryb postępowaniu w sprawach o wydanie interpretacji, jest niedopuszczalne.
Komentarz eksperta:
Anna Wrześniewska, doradca podatkowy, starsza konsultantka w warszawskim biurze Deloitte Doradztwo Podatkowe sp. z o.o.
Na podstawie art. 14b § 3 ordynacji podatkowej, podmiot składający wniosek o wydanie interpretacji jest zobowiązany do „wyczerpującego przedstawienia zaistniałego stanu faktycznego albo zdarzenia przyszłego". W praktyce oznacza to, że wnioskodawca jest zobowiązany do podania wszystkich elementów stanu faktycznego, istotnych z punktu widzenia możliwości oceny stanowiska wnioskodawcy w sprawie oceny prawnej. Jeżeli wniosek zainteresowanego jest w tym względzie niepełny lub niejasny i nie daje podstawy do zajęcia stanowiska przez organ podatkowy, to pozostawia się go bez rozpatrzenia.
Należy zauważyć, że stan faktyczny brany pod uwagę przy wydawaniu interpretacji nie może być „dopowiadany" lub „potwierdzany" dołączanymi do wniosku dokumentami (tak np. WSA w Krakowie w wyroku z 20 listopada 2009 r., I SA/Kr 1188/09). Podmiot zainteresowany w postępowaniu interpretacyjnym nie musi udowadniać, że przedstawiany przez niego stan faktyczny ma umocowanie i potwierdzenie w określonym materiale dowodowym. Z drugiej strony organ podatkowy nie jest uprawniony do jakiegokolwiek ingerowania w stan faktyczny zawarty we wniosku o wydanie interpretacji. W szczególności nie może go podważać, ustalać, uzupełniać ani też zmieniać w jakimkolwiek zakresie, nawet wtedy, gdyby na podstawie innych źródeł czy też wiedzy znanej mu z urzędu miał uzasadnione wątpliwości co do zgodności przedstawionego przez podatnika stanu faktycznego z rzeczywistością (tak np. WSA w Gdańsku w wyroku z 4 stycznia 2011 r., I SA/Gd 1123/10). Tak samo organ nie ma prawa prowadzenia dochodzenia, czy przypadkiem podatnik nie miał na myśli innego stanu faktycznego niż przedstawiony we wniosku (tak np. wyrok NSA z 30 lipca 2009 r., I FSK 1158/08). Jeżeli zatem przedstawiony we wniosku stan faktyczny spełnia hipotezę konkretnego przepisu prawa, to można uznać, że został on przedstawiony wyczerpująco i na tej podstawie organ podatkowy powinien dokonać własnej oceny prawnej.
WSA w Warszawie słusznie zatem uznał, że organ podatkowy przekroczył swoje kompetencje. Wydając interpretację podatkową, nie mógł on bowiem oceniać, czy – wbrew stanowisku podatnika – jakiekolwiek czynności zarządcze będą podejmowane w Polsce. Skoro bowiem podatnik we wnioskach o interpretację:
? wprost stwierdził, że wszystkie funkcje zarządcze będą miały miejsce w ZEA,
? nie wskazał, aby jakiekolwiek decyzje dotyczące czynności zarządczych mogły być podejmowane w Polsce,
? wskazał, że w Polsce będą miały miejsce jedynie czynności o charakterze technicznym, tj. czynności wykonawcze w stosunku do czynności zarządczych,
– to nie było podstaw do twierdzenia, że w Polsce będą wykonywane jakiekolwiek czynności zarządcze. Warto jednak podkreślić, że – jak trafnie zauważył WSA – w przyszłości może się zdarzyć się, iż czynności zarządcze zostaną mimo wszystko podjęte na terytorium Polski, ale będzie to mogło zostać ustalone dopiero w postępowaniu podatkowym.