Optymalizację zasadniczo aprobują organy podatkowe. W wydawanych interpretacjach przyznają, że wypłaty na rzecz pracowników z opcji i innych podobnych instrumentów finansowych nie są opodatkowane pracowniczym PIT.

Wypłata kwoty zależnej od wyników pracodawcy jest opodatkowana 19-proc. daniną, a nie podatkiem według skali.

Dwie umowy

Przykładowo Izba Skarbowa w Katowicach w interpretacji z 17 stycznia podzieliła opinię pracownika spółki z o.o., stosującej ten sposób motywacji (nr IBPBII/2/415?-1050/13/NG).

Spółka przyznała członkom zarządu warunkowe prawo do otrzymania kwoty pieniężnej w wysokości uzależnionej od kilkunastu wskaźników dotyczących przychodów spółki, marży sprzedaży, kosztów etc.

Były to umowy odrębne i niezwiązane bezpośrednio z umowami o pracę. Prawo do wypłaty członkowie zarządu nabywali odpłatnie, za 1 zł.

W ten sposób spółka stworzyła instrument pochodny, tj. prawo odnoszące się do jakiegoś wskaźnika lub wskaźników, którego wartość zależy właśnie od tych wskaźników.

Zdaniem uprawnionego do ewentualnej premii przychód po jego stronie powstanie wyłącznie w momencie ewentualnej wypłaty kwoty wynikającej z umowy, a ponieważ kreuje ona instrument pochodny, przychód należy zaliczyć do źródła „kapitały pieniężne", a nie stosunku pracy. Spółka nie powinna więc pobierać zaliczki na PIT, a jej obowiązki ograniczą się do wystawienia informacji na druku PIT-8C, jaką wystawiają np. biura maklerskie.

Katowicka Izba Skarbowa przyznała też 8 stycznia, na wniosek spółki, że jej pracownicy otrzymujący opcje na akcje od powiązanego podmiotu z grupy kapitałowej nie osiągają przychodu z pracy (nr IBPBII/2/415-1019/13/JG). W tej sytuacji rozwiązanie umowy z pracodawcą skutkowało anulowaniem opcji.

Również stołeczna Izba Skarbowa akceptuje ten sposób optymalizacji (interpretacja z 20 grudnia 2013 r., nr IPPB2/415-749/13-4/AS).

Z tytułu nabycia i realizacji warunkowego prawa stanowiącego pochodny instrument finansowy w postaci prawa do otrzymania rozliczenia pieniężnego powstał przychód z kapitałów pieniężnych podlegający opodatkowaniu w momencie realizacji nabytego prawa – odpowiedział organ na wniosek członka zarządu spółki akcyjnej, wypłacającej premie w podobny sposób.

Podatnicy mogą powoływać się również na kilka innych interpretacji izb z Katowic i Warszawy oraz odpowiedź poznańskiej Izby Skarbowej z 2010 r. (nr ILPB2/415-901/10-2/JK).

Także Sąd Administracyjny w Krakowie w wyroku z listopada 2013 r. (sygn. I SA/Kr 1447/13) przychylił się do możliwości opodatkowania 19-proc. daniną zamiast podatku w wysokości 18 proc. i 32 proc. w drugim progu skali.

Instrument, choć wirtualny, musi istnieć

Spółka wnioskowała o zwrot nadpłaty powstałej poprzez błędną kwalifikację wypłaconych prezesowi premii w formie wirtualnych akcji. Zamiast uznać, że są to przychody z kapitałów pieniężnych, spółka pobrała PIT od przychodów z działalności wykonywanej osobiście (umowy cywilnoprawne, np. zlecenie).

Prezes z tytułu wirtualnych akcji otrzymał ponad 3,5 mln zł. Spółka wystąpiła o zwrot nadpłaty i sąd przyznał jej rację. Wojewódzki Sąd Administracyjny uzasadnił, że prezes nie był zobowiązany do jakichkolwiek czynności w związku z posiadanymi wirtualnymi akcjami, a powyższą kwotę uzyskał wyłącznie dlatego, że na podstawie odrębnej umowy wcześniej kupił te akcje.

Dużo może zależeć od poprawnej konstrukcji samej umowy spółki zawartej z dyrektorem.

Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 30 stycznia (sygn. II FSK 324/12) uznał, odnośnie do konstrukcji wirtualnych akcji jednej ze spółek, że jest to tylko pretekst do wypłaty wynagrodzenia z tytułu umowy o zarządzanie przedsiębiorstwem i tak naprawdę nie doszło do utworzenia żadnego instrumentu pochodnego.

Opinia dla „Rz"

Grzegorz Grochowina ekspert podatkowy z KPMG

Zatrudnienie członka zarządu nie wyklucza możliwości zawierania między nim i spółką innych umów. Przychód z pracy jest kategorią pojemną, ale nie można do niej zaliczać przychodów osiąganych obok stosunku pracy, niezależnie od umowy o pracę. Nie ma więc powodu, by wykluczać możliwość uzyskiwania przez pracownika przychodów z pochodnych instrumentów finansowych. Konstrukcja wypłat w tej formie, których wysokość zależy od wyników finansowych spółki, jest akceptowana przez organy podatkowe. Przed zastosowaniem takiego schematu, który jest stosunkowo nowym narzędziem optymalizacji, warto wystąpić o indywidualną interpretację, by zabezpieczyć się przed ewentualną zmianą wykładni i potwierdzić, że zawierane umowy powodują uzyskanie przychodu z kapitałów pieniężnych.