Od początku 2013 r. zmienią się zasady rozliczania VAT od dostaw towarów wówczas, gdy polska firma kupuje je od zagranicznego podmiotu zarejestrowanego do celów VAT w Polsce.
Według projektu zmiany ustawy o VAT w takich wypadkach ta zagraniczna firma będzie musiała postępować jak zwykły polski podatnik: do sprzedaży naliczyć VAT i odprowadzić ten podatek do urzędu skarbowego.
Dziś obowiązki związane z rozliczeniem obciążają głównie polskiego nabywcę. To on dokonuje tzw. samonaliczenia podatku, przy czym najczęściej jest to po prostu zapis księgowy, bo kwotę tę odzyskuje w rozliczeniu swojej opodatkowanej działalności.
Projektowane zmiany przewidują, że podatek ten będzie musiał naliczyć i odprowadzić ów zagraniczny podmiot, a następnie starać się o jego odzyskanie. Takie zasady nie są zresztą nowością – obowiązywały już przed 1 kwietnia 2011 r., a projektowane przepisy je przywracają.
Rozwiązanie podoba się podatnikom, ankietowanym podczas wspólnej akcji „Rz" i Deloitte „Jak zmienić VAT". Dobrze oceniło je 52 proc., a krytycznie wypowiedziało się 20 proc., podczas gdy 25 proc. nie miało zdania.
– Na tak dobrej ocenie z pewnością zaważyła prostota rozliczeń, gdyż faktury dokumentujące takie transakcje w praktyce nie będą się niczym różniły od tych dokumentujących inne krajowe dostawy towarów – komentuje Aleksandra Pacowska-Brudło, doradca podatkowy w Deloitte.
Przewiduje ona, że zagraniczne firmy mogą być już mniej zadowolone, a to z powodu obowiązku odprowadzania podatku. Zdaniem ekspertki duży odsetek braku ocen wynika prawdopodobnie z tego, że sporo respondentów w ogóle nie dokonuje takich transakcji.
Pytanie o nowy sposób rozliczania transakcji z zagranicą było jednym z dziesięciu składających się na ankietę, w której prosiliśmy przedsiębiorców o ocenę projektowanych zmian w VAT.
Pełne wyniki ankiety wraz z analizą zmian i opiniami ekspertów przedstawimy wkrótce na łamach „Rz".