Naczelny Sąd Administracyjny (sygnatura akt: II FSK 1142/11 II FSK 94/11) oddalił dwie skargi kasacyjne podatnika, którego fiskus pozbawił prawa do karty podatkowej. Sąd potwierdził stanowisko organów, że przedsiębiorca, który korzysta z opodatkowania kartą podatkową, musi świadczyć usługi na terenie kraju. Wykonywanie działalności, od której podatek dochodowy jest płacony w formie karty, poza granicami kraju powoduje utratę warunków do korzystania z preferencji.

Przedsiębiorca na karcie nie musi prowadzić dokumentacji ani wpłacać zaliczek

NSA nie przekonały argumenty skarżącego, że fiskus nie chciał sprawdzić, czy rzeczywiście pracował na terenie stoczni holenderskiej. Jak zauważyła sędzia NSA Aleksandra Wrzesińska-Nowacka, w tym wypadku należało udowodnić, że usługi były wykonywane w kraju.

– Konsekwencją wygaszenia decyzji dotyczącej karty podatkowej jest wymiar podatku na zasadach ogólnych – dodał sędzia NSA Stanisław Bogucki.

Spór w tej sprawie dotyczył niebagatelnej kwoty ponad 90 tys. zł. Był to podatek dochodowy za 2007 r., który fiskus wyliczył przedsiębiorcy z zastosowaniem ogólnych zasad, czyli skali podatkowej.

Było to prostą konsekwencją ustalenia, że zainteresowany pogwałcił zasady stosowania zryczałtowanej formy opodatkowania działalności, jaką jest karta. Okazało się bowiem, że część usług spawalniczych wykonywał poza granicami Polski.

Na to, że przedsiębiorca przestał spełniać warunki do korzystania z karty, naprowadziły urzędników m.in. jego zeznania, zwłaszcza korekta deklaracji VAT.

Problem podatnika pogłębił też fakt, że nie wywiązał się z obowiązków informacyjnych. Zgodnie z przepisami kartowicze są bowiem obowiązani zawiadomić naczelnika urzędu skarbowego o zmianach, które zaszły w stosunku do stanu faktycznego podanego we wniosku o zastosowanie preferencji, a które powodują utratę prawa do niej. Fiskus sam wygasił decyzję o karcie i zastąpił ją podatkiem według skali.

Przedsiębiorca upierał się, że statki, które spawał, znajdowały się w Polsce. Jednakże przegrał w sądach pierwszej i drugiej instancji.

Wyroki są prawomocne.