Tak orzekł WSA w Warszawie 24 stycznia 2012 r. (III SA/WA 1048/11).

W przypadku niespłacania przez dłużników wierzytelności z tytułu udzielonych kredytów oraz spełnienia jednej z przesłanek uprawdopodobnienia nieściągalności wymienionych w art. 16 ust. 2a ustawy o CIT bank, zgodnie z zasadami wynikającymi z art. 38b ustawy o CIT, zalicza odpowiednią wartość odpisów na te wierzytelności do kosztów uzyskania przychodów (w roku odpisania wierzytelności jako nieściągalnej).

We wniosku o interpretację przepisów podatkowych pytał, czy ma do tego prawo, pomimo że wcześniej upłynął termin przedawnienia, lecz dłużnik nie podniósł prawnie skutecznego zarzutu przedawnienia roszczenia.

W opinii banku, sam upływ terminu przedawnienia roszczenia, w sytuacji gdy dłużnik nie podnosi skutecznego prawnie zarzutu przedawnienia, nie powinien wpływać na prawo banku do zaliczenia odpisywanej wierzytelności do kosztów podatkowych, bowiem pozostają łącznie spełnione warunki określone w art. 16 ust. 1 pkt 25 lit. b i art. 16 ust. 2 ustawy o CIT, a także wierzytelność zostanie odpisana jako nieściągalna.

Organ podatkowy stwierdził, że bank nie ma prawa uznać przedawnionej wierzytelności za koszt podatkowy, mimo że dłużnik nie podniósł prawnie skutecznego zarzutu przedawnienia i może być ona nadal dochodzona. Zastosowanie ma tu bowiem art. 16 ust. 1 pkt 20 ustawy o CIT wskazujący, że kosztem uzyskania przychodu nie mogą być wierzytelności, które się przedawniły.

WSA uchylił zaskarżoną interpretację. Zdaniem sądu, upływ terminu przedawnienia wierzytelności bankowej, której nieściągalność została udokumentowana lub uprawdopodobniona nie wpływa na możliwość zaliczenia jej do kosztów podatkowych.

—Sebastian Konicz współpracownik Zespołu Zarządzania Wiedzą Podatkową firmy Deloitte

Marcin Opoka konsultant w Dziale Doradztwa Podatkowego firmy Deloitte (biuro w Krakowie)

Marcin Opoka konsultant w Dziale Doradztwa Podatkowego firmy Deloitte (biuro w Krakowie)

Komentuje Marcin Opoka, konsultant w Dziale Doradztwa Podatkowego firmy Deloitte (biuro w Krakowie)

Kluczową kwestią w analizowanym wyroku jest możliwość zaliczenia do kosztów podatkowych nieściągalnej wierzytelności.

Nie pochylając się nad szczegółami dotyczącymi warunków zaliczenia takich wierzytelności do kosztów podatkowych, w komentowanym orzeczeniu istota sporu związana jest z tym, że wierzytelności uległy już przedawnieniu. Rozważenia wymaga więc art. 16 ust. 1 pkt 20 ustawy o CIT, który wyłącza możliwość zaliczenia do kosztów podatkowych wierzytelności odpisanych jako przedawnione. Na podstawie tej regulacji organy podatkowe wyrażały stanowisko, że wierzytelności nieściągalne mogą zostać zaliczone do kosztów uzyskania przychodów tylko do momentu ich przedawnienia.

Sąd zwrócił jednak uwagę, że zawiera ona dwie przesłanki, których łączne spełnienie spowoduje skutek zawarty w dyspozycji tego przepisu. Brak możliwości zaliczenia do kosztów podatkowych dotyczył więc będzie takich wierzytelności,

- dla których upłynął termin przedawnienia oraz

- które zostały odpisane jako przedawnione zgodnie z odpowiednimi zasadami prawa bilansowego.

Już zatem literalna wykładnia tego przepisu wyłącza jego zastosowanie do wierzytelności, dla których na gruncie prawa cywilnego upłynął termin przedawnienia, jednak z przyczyn wynikających z zasad rachunkowości nie dokonano stosownego odpisu takich wierzytelności jako przedawnionych.

Kolejną poruszoną przez sąd kwestią jest charakter instytucji przedawnienia. Przedawnienie ma na gruncie prawa cywilnego charakter zarzutu. Materialnoprawnym skutkiem podniesienia tego zarzutu, w sytuacji gdy termin przedawnienia już upłynął, jest możność odmowy spełnienia świadczenia przez dłużnika.

Przedawnione roszczenie nie wygasa jednak, lecz przekształca się w roszczenie naturalne, co oznacza w tym wypadku pozbawienie tego roszczenia ochrony sądowej. Skutek ten następuje z chwilą skutecznego podniesienia zarzutu, nie zaś z upływem samego terminu przedawnienia. Innymi słowy, jeśli dłużnik nie podniesie stosownego zarzutu,

wierzyciel ma możliwość ochrony sądowej swoich roszczeń mimo upływu terminu przedawnienia.

Podsumowując, zdaniem sądu, w sytuacjach, kiedy dana nieściągalna wierzytelność nie zostanie odpisana jako przedawniona, sam upływ terminu przedawnienia nie wyłącza jeszcze możliwości zaliczenia jej do kosztów podatkowych, pod warunkiem spełnienia dodatkowych przesłanek ustawowych.