Tak orzekł WSA w Warszawie w wyroku z 1 kwietnia 2008 r. (III SA/Wa 2166/07).
Spółka zawarła umowy leasingu operacyjnego i finansowego samochodów. Zgodnie z ich treścią w razie rozwiązania lub wygaśnięcia umowy przysługiwało jej roszczenie o zapłatę przez leasingobiorcę określonej kwoty. Zwróciła się więc do urzędu skarbowego z pytaniem, czy wypłaty te – będące odszkodowaniami oraz karami umownymi w rozumieniu kodeksu cywilnego – są opodatkowane VAT? Organ podatkowy stwierdził, że kwoty te są elementem wynagrodzenia należnego spółce w związku z już spełnionymi przez nią świadczeniami i jako takie są opodatkowane (art. 29 ust. 1 ustawy o VAT z 2004 r.). Z kolei organ odwoławczy doszedł do wniosku, że dodatkowe świadczenie pieniężne zastrzeżone na rzecz spółki w razie rozwiązania umowy jest dodatkowym wynagrodzeniem, które pełni funkcję gwarancyjną.
Spółka złożyła skargę do WSA. Sąd uchylił decyzje organów. Jego zdaniem otrzymanie odszkodowania jest neutralne dla rozliczenia w VAT. Nie można bowiem przyjąć, że zapłata odszkodowania jest wynagrodzeniem za usługę. Sąd wskazał, że świadczenie usług następuje, gdy dokonywane jest na czyjąś rzecz za wynagrodzeniem, przyczyniając się do uzyskania korzyści przez podmiot je wypłacający. Odszkodowanie natomiast uzyskiwane jest w razie niewykonania umowy, tym samym kontrahent nie jest beneficjentem żadnej usługi świadczonej przez podatnika. Przedsiębiorca nie osiąga przy tym obrotów i w konsekwencji nie ma obowiązku rozliczenia podatku. Kary umowne z kolei, co do zasady, również nie podlegają VAT, pod warunkiem że stanowią odszkodowanie za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania. Zapłata kary umownej, podobnie jak odszkodowania, nie jest zdaniem sądu wynagrodzeniem za usługę.
Zespół Zarządzania Wiedzą Podatkową firmy Deloitte
Wyrok ten jest zgodny z linią prezentowaną w orzecznictwie i doktrynie. Zgodnie z nią rekompensata za czyjąś szkodę nie powinna być opodatkowana VAT.
Przewidziane w umowach leasingu kwoty, jakie ma wypłacić korzystający w razie niewywiązania się z umowy, mają na celu przede wszystkim zdyscyplinowanie go do należytego wykonania zobowiązania, a gdy się tak nie stanie – wyrównanie wyrządzonej szkody. Ma to zrównoważyć duże ryzyko transakcji ponoszone przez leasingodawcę. Traci on bowiem na czas trwania leasingu (często na wiele lat) rzecz o dużej wartości, której jest właścicielem. Słuszne zatem jest twierdzenie, że kwoty te mają charakter odszkodowawczy.
Warunkiem uznania za podatnika VAT w danej transakcji jest uczestniczenie w niej jako podmiot wykonujący działalność gospodarczą. Tymczasem leasingodawca zawierając umowę leasingu, nie zmierza wprost do osiągnięcia przychodu z odszkodowań/kar umownych. Zatem odszkodowania/kary umowne są otrzymywane poza wykonywaną działalnością gospodarczą. VAT jest podatkiem nakładanym na konsumpcję. Natomiast korzystający wypłacając przewidziane umową odszkodowanie, nie dostaje w zamian żadnego świadczenia (nie dochodzi do konsumpcji). Podobnie stwierdził ETS w sprawie 222/81 BAZ Bausystem AG. Z wyroku tego wynika, że opodatkowaniu VAT podlegają tylko transakcje gospodarcze, tzn. świadczenia za wynagrodzeniem. Natomiast istotą odszkodowań czy odsetek karnych nie jest płatność za świadczenie, ale otrzymana rekompensata za wyrządzone szkody. Nie są to transakcje ekwiwalentne – świadczenie w zamian za wynagrodzenie, więc nie są one opodatkowane.
Trzeba zatem zgodzić się z tezą komentowanego wyroku. W przypadku umów leasingu odszkodowania i kary umowne otrzymane przez leasingodawcę w związku z wcześniejszym rozwiązaniem lub wygaśnięciem umowy z przyczyn leżących po stronie korzystającego nie powinny być opodatkowane VAT.