Tak orzekł WSA w Opolu 16 listopada 2007 r. (I SA/Op 238/ 07 I SA/Op 337/07).
Podatniczka w ramach prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej dokonała wewnątrzwspólnotowego nabycia kilku samochodów oraz ich dalszej sprzedaży przed pierwszą rejestracją na terenie kraju. Samochody te zostały sprzedane w marcu 2002 r., bez wcześniejszego opodatkowania akcyzą. Zdaniem urzędu celnego na podstawie art. 36 ust. 1 ustawy o VAT z 1993 r. powstał w tym wypadku obowiązek podatkowy w akcyzie, gdyż wystąpił obrót wyrobami akcyzowymi. Organ zastosował stawkę 40 proc., bo do sprzedaży tych samochodów doszło po upływie dwóch lat od roku ich produkcji.
Strona złożyła odwołanie do izby celnej, zarzucając organom podatkowym naruszenie zasady przyzwoitej legislacji. Podkreśliła, że rozporządzenie wykonawcze określające nowe stawki podatku akcyzowego miało trzydniowe vacatio legis i weszło w życie 10 marca 2002 r. Podatniczka stwierdziła, że skrócone vacatio legis pozbawiło ją możliwości zapoznania się ze zmienionymi przepisami i zastosowania się do nich. Organy celne nie zgodziły się z tym. Stwierdziły, że zgodnie z przepisami dotyczącymi ogłaszania aktów prawnych możliwe jest zastosowanie trzydniowego vacatio legis.
Strona złożyła skargę do WSA, podtrzymując argumenty zawarte w odwołaniu od decyzji urzędu celnego. Sąd ją oddalił. Co się tyczy zasad przyzwoitej legislacji, WSA podkreślił, że podatnicy nie powinni być zaskakiwani zmianami przepisów podatkowych w zakresie, w jakim może to rzutować na prowadzoną przez nich działalność gospodarczą. Jednak w pewnych sytuacjach skrócenie vacatio legis do trzech dni może być uzasadnione. W tym wypadku prawodawcy chodziło o uniknięcie nadmiernego napływu starych samochodów na polski rynek.
Zespół Zarządzania Wiedzą Podatkową firmy Deloitte
Paweł Mikuła, konsultant w Dziale Doradztwa Podatkowego firmy Deloitte
Ustawa o ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów prawnych formułuje zasadę, że akty zawierające przepisy powszechnie obowiązujące powinny wejść w życie nie wcześniej niż po upływie 14 dni od daty ich ogłoszenia. Taki okres może być skrócony jedynie wyjątkowo, „jeżeli ważny interes państwa wymaga natychmiastowego wejścia w życie aktu normatywnego”. Wydaje się, że w rozważanej sytuacji przesłanka ta nie została spełniona. Sąd podniósł co prawda, że chodziło o zapobieżenie zalewowi polskiego rynku starymi samochodami, które stwarzają potencjalne zagrożenie środowiska i bezpieczeństwa drogowego. Niemniej, moim zdaniem, takie działanie prewencyjne mogło być rozłożone w czasie. Nie wydaje się bowiem, aby wydłużenie o kilka tygodni vacatio legis omawianego rozporządzenia zagroziło interesom państwa. Tym samym sąd przy orzekaniu w takiej sprawie nie powinien zastosować rozporządzenia, które zostało wydane z naruszeniem ustawy o ogłaszaniu aktów normatywnych.
Za wspomnianym stanowiskiem przemawiają dodatkowo zasady przyzwoitej legislacji wynikające – zgodnie z orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego – z zasady demokratycznego państwa prawnego. Ustawodawca bowiem w państwie demokratycznym musi dbać o pewność prawa i nie powinien zaskakiwać obywateli nagłymi decyzjami określającymi np. wysokość stawek podatkowych. Ponadto, zdaniem Trybunału (np. wyrok z 9 kwietnia 1998 r., K 10/97), nawet dwutygodniowe vacatio legis, które jest regułą, może okazać się zbyt krótkie, jeżeli nowe przepisy dotyczą działalności gospodarczej lub prawa podatkowego. Zatem akt, który ustanawia nową wysokość stawki podatkowej, powinien mieć znacznie dłuższy okres vacatio legis niż trzy dni.