Czy przekazując kontrahentom paczki ze słodyczami z logo naszej firmy, musimy odprowadzić VAT należny?
Cena paczki z pewnością przekracza 5 zł, firma nie może więc przyjąć, że jest to tzw. prezent o małej wartości. Może uniknąć obowiązku odprowadzenia VAT, jednak pod dwoma warunkami. Po pierwsze, wartość prezentu dla jednej osoby nie może przekroczyć 100 zł (liczą się upominki z całego roku). Po drugie, musi prowadzić ewidencję obdarowanych osób. Jeśli któryś z tych warunków nie jest spełniony, firma musi zapłacić VAT (oczywiście wtedy, gdy przy zakupach miała prawo do odliczenia).
Chociaż jest możliwe też inne rozwiązanie. Coraz bardziej upowszechnia się bowiem pogląd, że przekazując prezenty w ramach działań promocyjnych, nie trzeba odprowadzać VAT. Jest to czynność związana z przedsiębiorstwem, gdyż jej celem jest przecież zwiększenie sprzedaży. Tak stwierdził np. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z 20 listopada 2007 r. (III SA/Wa 1268/07). Sąd podkreślił, że polskie przepisy są w tym zakresie bardziej liberalne niż dyrektywa. Tę można jednak stosować bezpośrednio tylko wtedy, gdy jest korzystniejsza dla podatnika niż przepisy krajowe. Podobnie uważa WSA we Wrocławiu (wyrok z 3 kwietnia 2007 r., I SA/ Wr 152/07).
Dostajemy za symboliczną kwotę towary na akcję promocyjną. Sprzedajemy je też za niewielką sumę, poniżej wartości rynkowej. Czy urząd może nam postawić zarzut zaniżenia VAT?
Wydaje się, że nie. Towary są rozprowadzane w ramach akcji promocyjnej i to uzasadnia przyjęcie niższych cen. Wprawdzie art. 32 ustawy o VAT pozwala na oszacowanie obrotów przez urząd, ale nie powinien mieć zastosowania w tym wypadku. Firma kupiła bowiem produkty w ramach akcji reklamowej, zobowiązując się do ich sprzedaży po okazyjnej cenie aż do zakończenia promocji. Jest to więc działanie uzasadnione ekonomicznie. Nie ma też ryzyka, że urząd opodatkuje nieodpłatne przekazanie towarów, gdyż są przecież sprzedawane, a nie rozdawane za darmo.