Opublikowana przez Ministerstwo Finansów strategia rozwoju rynku kapitałowego ma pobudzić polską giełdę, zachęcić spółki do wchodzenia na nią, a inwestorów – do lokowania kapitału w papierach wartościowych. Służyć mają temu różne instrumenty dotyczące m.in. podatków.
Dotychczas przepisy i orzecznictwo dotyczące podatków nie sprzyjały spółkom szykującym się do wejścia na giełdę. Taka operacja wiąże się bowiem z poniesieniem sporych kosztów. Nie wszystkie mogą być jednak dziś traktowane jak koszty uzyskania przychodów dla celów podatku dochodowego. Nie można do nich zaliczyć np. kosztów wyceny spółki i opłat sądowych czy notarialnych. W strategii zapowiedziano, że te bariery zostaną zniesione i do kosztów będzie można zaliczać wszystkie wydatki poniesione w związku z wejściem na giełdę (choć ma się pojawić pułap dla usług doradczych). Co więcej, odpis kosztowy ma wynieść nie 100, ale 125 proc. poniesionych wydatków.